Polityka zagraniczna Trumpa: USA obcinają budżet pomocy rozwojowej o ponad 90 procent

Zagrożenie rozwiązaniem USAID nabiera realnych kształtów w Waszyngtonie. W obliczu daleko idących cięć w wydatkach władz USA, Departament Stanu w Waszyngtonie ogłosił, że środki budżetowe na programy pomocy rozwojowej za granicą zostaną drastycznie zmniejszone.

Departament Stanu USA poinformował w środę, że liczba umów zawartych na kilka lat zmniejszyła się o 92 procent. Odpowiada to kwocie około 54 miliardów dolarów (co odpowiada około 52 miliardom euro).

Rząd USA ogłosił już w ostatnich dniach, że większość pracowników Agencji Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID) zostanie wysłana na przymusowy urlop , a 1600 stanowisk USAID w Waszyngtonie zostanie całkowicie zlikwidowanych. Sędzia federalny Carl Nichols wcześniej zezwolił na oddalenie pozwów i cofnął tymczasową blokadę planów rządu.

Rzecznik ministerstwa powiedział, że cięcia były wynikiem procesu prowadzonego przez kierownictwo USAID. Dotyczy to również funduszy, które zostały „osobiście sprawdzone” przez ministra spraw zagranicznych Marco Rubio. Kontrakty warte wiele miliardów dolarów uznano za przeznaczone do anulowania w ramach „polityki America First prezydenta USA Donalda Trumpa”.

Planowana przez Republikanów radykalna restrukturyzacja agencji uderzyła jak dotąd najmocniej w USAID: kompleksowe zamrożenie wydatków spowodowało już wstrzymanie dużej części programów tej agencji pomocy rozwojowej na całym świecie. Trump powiedział, że agencją zarządza „grupa radykalnych szaleńców”. Jego doradca, multimiliarder Elon Musk, nazwał USAID „gniazdem żmij radykalnych lewicowych marksistów nienawidzących Ameryki” i „organizacją przestępczą”.

USAID jest najważniejszą amerykańską agencją zajmującą się międzynarodową współpracą rozwojową. Według najnowszych danych dotyczących podziału przyznanej pomocy, największymi odbiorcami pomocy w 2023 r. były Ukraina, Etiopia i Jordania.

Tymczasem najwyższy sąd USA uchronił administrację prezydenta Trumpa przed koniecznością uwolnienia miliardów dolarów zamrożonych na projekty pomocy rozwojowej. Sędzia wcześniej postawił rządowi USA ultimatum, które miało wygasnąć o północy w środę – po czym rząd musiałby dokonać wypłaty. Sąd Najwyższy przedłużył teraz termin na czas nieokreślony, aby najpierw uzyskać lepszy obraz sytuacji.

Korzystając z pomocy tak zwanej Agencji ds. Efektywności Rządowej Muska, Trump w dużej mierze rozwiązał Agencję Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego i włączył jej pozostałości do Departamentu Stanu. Zawieszono również umowy z organizacjami współpracującymi z USAID, także w krajach rozwijających się.

Łączna kwota zobowiązań płatniczych została zamrożona na kwotę dwóch miliardów dolarów. Jak pisze Washington Post , mówi się między innymi o wstrzymaniu dostaw pomocy humanitarnej, np. leków i żywności. Strony mają teraz czas do piątku na przekazanie Sądowi Najwyższemu dalszych informacji. Pozew wniosły dwie organizacje pomocowe.