PKB USA wzrósł o 3% w okresie kwiecień-czerwiec

Jak wynika z danych rządowych opublikowanych wczoraj, 30 lipca, gospodarka USA odnotowała ponowny wzrost w drugim kwartale, jednak analitycy zwrócili uwagę na zakłócenia spowodowane wahaniami przepływów handlowych wywołanymi przez cła wprowadzone przez prezydenta Donalda Trumpa.
Departament Handlu poinformował, że największa gospodarka świata w okresie od kwietnia do czerwca wzrosła w ujęciu rocznym o 3,0%, co przewyższyło oczekiwania ekonomistów i odwróciło spadek o 0,5% z pierwszych trzech miesięcy roku.
Konsensus prognoz Briefing.com przewidywał wzrost produktu krajowego brutto (PKB) na poziomie 2,5 procent.
Dodał, że podstawowy wskaźnik PKB „spowolnił do zaledwie 1,2% z 1,9% w pierwszym kwartale”, co daje dokładniejszy obraz aktywności gospodarczej.
Realne wydatki konsumentów i przedsiębiorstw wzrosły jedynie umiarkowanie, po tym jak gospodarstwa domowe przyspieszyły zakupy – dodał. Przedsiębiorstwa z kolei ograniczyły wydatki z powodu rosnącej niepewności politycznej.
Na początku roku firmy rzuciły się na gromadzenie zapasów produktów, aby uniknąć najgorszych skutków groźby Trumpa dotyczącej wyższych ceł, jednak zapasy zaczęły się kurczyć.
„Wzrost realnego PKB w drugim kwartale był przede wszystkim odzwierciedleniem spadku importu, którego wartość jest odejmowana przy obliczaniu PKB” – zauważył Departament Handlu.
Jak podano w raporcie, wzrost ten odzwierciedlał również wzrost wydatków konsumpcyjnych.
Analitycy Goldman Sachs zauważyli niedawno, że gwałtowny wzrost importu w pierwszym kwartale był największym obciążeniem dla wzrostu PKB spowodowanym przez eksport netto, jakie kiedykolwiek odnotowano.
Analitycy spodziewają się ożywienia gospodarczego wraz ze spadkiem importu, zaznaczają jednak, że może to nie być zjawisko trwałe.
Ekonomiści ostrzegają również, że podwyżki ceł wprowadzone przez Trumpa mogą spowodować gwałtowny wzrost inflacji, co z kolei może doprowadzić do spadku siły nabywczej gospodarstw domowych i wpłynąć na wzorce konsumpcji.
Zmiana na niższy bieg
„Pod wpływem tych liczb gospodarka przełącza się na niższy bieg, ale nie na bieg wsteczny” – powiedział Bernard Yaros, główny ekonomista USA w Oxford Economics.
Dodał, że odporność gospodarki pozwoli Fed „poczekać i zobaczyć wpływ taryf na ceny konsumenckie, zanim rozważy obniżkę stóp procentowych w grudniu”.
Na razie – powiedział – „konsumenci ograniczają wydatki, ale nie zmierzają prosto do schronu”.
Analitycy monitorują wpływ taryf Trumpa na inflację, a ekonomiści spodziewają się, że więcej danych będzie dostępnych w miesiącach letnich.
Eleconomista