Emerytura kapitacyjna: jak działa uzupełniający system służby cywilnej

To drażliwy temat. Czy tabu kapitalizacji zostanie zniesione, gdy partnerzy społeczni spotkają się w najbliższy czwartek na „konklawe”, aby omówić kwestię emerytur ? W każdym razie tego właśnie chcieliby pracodawcy, którzy opowiadają się za wprowadzeniem pewnej dawki kapitalizacji do ogólnego systemu. Związki zawodowe ze swej strony podchodzą do tej kwestii o wiele ostrożniej, a nawet całkowicie sprzeciwiają się takiej ewentualności.
Kapitalizacja, która w przeciwieństwie do dystrybucji polega na oszczędzaniu na własną emeryturę, istnieje już we Francji. W formie opcjonalnej, ale i obowiązkowej. Tak jest w przypadku służby cywilnej i tzw. „dodatkowej emerytury urzędniczej (RAFP)”, czyli zbiorowego uzupełniającego systemu emerytalnego.
Fundusz RAFP, utworzony w 2005 r., jest skierowany do pracowników służby cywilnej szczebla stanowego, lokalnego i szpitalnego. Łącznie w ramach tego programu składki pobiera obecnie 4,5 miliona urzędników. Stanowi ona dodatek do podstawowych systemów służby cywilnej, w ramach których składki pobierane są z pensji pracowników. Podstawę wymiaru składek RAFP stanowią inne wynagrodzenia, tj. premie, odszkodowania i świadczenia rzeczowe, które przed 2005 r. nie dawały prawa do emerytury.
Roczna składka jest ograniczona do 20% wynagrodzenia wskaźnikowego. Wysokość składki wynosi 10% kwoty składki, z czego 5% pokrywa urzędnik, a 5% pracodawca.
Przykładowo, urzędnik publiczny otrzymujący 30 000 euro brutto rocznie i 8000 euro premii będzie odprowadzał składki od kwoty tych premii do limitu 30 000 x 20%, tj. 6000 euro. Jego roczna składka wyniesie zatem 5% x 6000, czyli 300 euro. To samo dotyczy pracodawcy.

Zebrane kwoty są następnie umieszczane w publicznym funduszu emerytalnym i inwestowane w różne produkty finansowe (akcje, obligacje, inwestycje w nieruchomości itp.). ze średnią roczną stopą zwrotu na poziomie 4,2%, zgodnie z rocznym raportem RAFP, w którym określono, że Dodatkowy Fundusz Emerytalny dla Służby Cywilnej „ma na celu wykazanie, że inwestor może odegrać rolę w służeniu interesom ogólnym, nie rezygnując przy tym ze zwrotu finansowego z inwestycji”. Poprzez swoje inwestycje fundacja zamierza „przyczynić się do przejścia na gospodarkę niskoemisyjną, wspierać działalność gospodarczą i zatrudnienie oraz finansować dostępne budownictwo mieszkaniowe na rzecz urzędników publicznych”. W 2023 roku wartość aktywów netto RAFP wynosiła ponad 43 miliardy euro.
W przypadku urzędników służby cywilnej składki przeliczane są na punkty emerytalne, które z kolei przekształcają się w emeryturę po przejściu na emeryturę. Jeśli liczba punktów przekroczy 5125, wypłacana będzie miesięczna renta. W przeciwnym wypadku emeryt otrzyma jednorazową kwotę ryczałtową.
Według rocznego raportu RAFP w 2023 r. wpłacono 2,15 mld euro składek. W tym samym roku 531 432 osoby otrzymały emeryturę RAFP na łączną kwotę 423 mln euro, w tym 202 mln euro w formie renty i 222 mln euro w formie kapitału.
Należy pamiętać, że zarząd Zakładu Emerytalnego Służby Publicznej składa się z ośmiu przedstawicieli reprezentatywnych organizacji związkowych zatrudnionych w służbie publicznej, ośmiu przedstawicieli pracodawców publicznych i trzech osób wykwalifikowanych. Urzędnicy państwowi mogą również wpłacać składki na inny system kapitalizacji uzupełniającej zwany Préfon, ale jest to opcjonalne.
BFM TV