Strajk farmaceutów: „Kiedy mobilizujemy się w ten sposób, tak naprawdę wpędziliśmy naszą babcię w kłopoty” – powiedział farmaceuta

Według prezesa Francuskiej Federacji Związków Farmaceutycznych protest farmaceutów w sobotę cieszył się „bardzo dużą frekwencją”.
/2023/07/07/64a7df4c5fe71_placeholder-36b69ec8.png)
„Kiedy farmaceuci mobilizują się w ten sposób, to tak naprawdę dlatego, że wpędziliśmy naszą babcię w kłopoty” – oświadczyła Delphine Chadoutaud, przewodnicząca Regionalnego Związku Farmaceutów Ile-de-France i farmaceutka z Orsay w Essonne, w sobotę 16 sierpnia na portalu franceinfo. Farmaceuci strajkują w związku z rządowym ograniczeniem rabatów na leki generyczne.
„Ogólnie rzecz biorąc, jesteśmy raczej służalczy. Kiedy pojawiamy się w ten sposób, to dlatego, że naprawdę wiemy, że zmierzamy ku katastrofie i musimy działać bardzo szybko” – powiedziała we franceinfo. Wyjaśniła, że zmniejszenie rabatów na leki generyczne doprowadzi do średniej straty „30 000 euro rocznie na aptekę ”.
„Dziś leki generyczne są praktycznie naszym jedynym źródłem dochodu. To dzięki nim mogę opłacić swój zespół, pokryć swoje wydatki i siebie ” – podkreśla farmaceuta. „Co do reszty, zarabiam bardzo mało, więc w zasadzie zabierają mi jedyne źródło dochodu”.
Jeśli rząd zrealizuje swój pomysł zmniejszenia tej zniżki na leki generyczne z 40% do 20% do 2027 roku, „wielu z nas zostanie zwolnionych i znajdzie się w stanie upadłości ”. „François Bayrou przyjdzie, żeby nas okraść. Dzisiaj to my musimy go uderzyć. Nie możemy już nic dać” – podsumowuje, nawiązując do policzka, jaki obecny premier wymierzył dziecku w 2002 roku.
Francetvinfo