50 lat Quirks & Quarks i pół wieku nauki

Quirks & Quarks świętuje w tym tygodniu swoje 50-lecie, wspominając półwiecze nauki i wybiegając w przyszłość, w kierunku kolejnych 50 lat.
W 1975 roku, kiedy David Suzuki zaprezentował pierwszy odcinek Quirks & Quarks , entuzjazm związany z lądowaniem na Księżycu osłabł, a Ameryka Północna stanęła w obliczu nowego wyzwania — skutków kryzysu energetycznego z 1973 roku.
Dostawy ropy naftowej z Bliskiego Wschodu zostały odcięte. Cena benzyny gwałtownie wzrosła z dnia na dzień, na stacjach benzynowych brakowało paliwa, a te, które miały zapasy, stały w kolejkach ciągnących się przez wiele przecznic.
Hasłami przewodnimi w tamtym czasie były oszczędność paliwa i efektywność energetyczna, ponieważ naukowcy i inżynierowie mieli za zadanie maksymalnie wykorzystać ograniczone zasoby ropy naftowej, jednocześnie poszukując alternatywnych źródeł energii.

Konsumenci przesiadali się z dużych, paliwożernych, tradycyjnych samochodów północnoamerykańskich na bardziej wydajne modele, często pochodzące z Japonii i Europy. Amerykański przemysł motoryzacyjny poszedł w ich ślady, oferując mniejsze, lekkie i bardziej aerodynamiczne pojazdy napędzane małymi silnikami, aby maksymalnie wykorzystać galon benzyny.
Środki finansowe przeznaczono na badania nad odnawialnymi źródłami energii, co doprowadziło do rozwoju alternatyw, takich jak czyste paliwo wodorowe, ulepszone panele słoneczne, turbiny wiatrowe, energia geotermalna i biopaliwa.
Właścicieli domów zachęcano do ocieplania swoich domów, co z czasem doprowadziło do pojawienia się pomp ciepła i pieców o wysokiej sprawności, co obniżyło rachunki za ogrzewanie.
Jednocześnie przemysł zaczął być pociągany do większej odpowiedzialności za zanieczyszczenie powietrza i wody. Producenci samochodów zostali zmuszeni do instalowania katalizatorów w rurach wydechowych w celu wychwytywania emisji, podczas gdy duże przedsiębiorstwa zostały zmuszone do oczyszczania ścieków i ograniczania zrzutów odpadów i szkodliwych substancji chemicznych do rzek i jezior.

Lata 70. to czas, w którym nauka zaczęła koncentrować się na trosce o planetę Ziemię, po części dzięki zdjęciom całej Ziemi wykonanym z Księżyca przez astronautów Apollo oraz wpływowi przełomowej książki Rachel Carson z 1962 roku „ Milcząca wiosna” . Zaczęliśmy postrzegać naszą planetę jako małą oazę życia w rozległym, obojętnym wszechświecie.
Innymi słowy, coraz więcej nauki koncentrowało się na środowisku. Wskazywano na problemy takie jak emisja dwutlenku węgla, ale także proponowano rozwiązania, takie jak zielona energia.
W tym czasie rozpoczęła się rewolucja w domach, wraz z pojawieniem się komputerów osobistych, które ostatecznie zmieniły sposób, w jaki się komunikujemy, prowadzimy interesy i łączymy ze wszystkimi na świecie.
W medycynie w latach 90. XX wieku zainicjowano Projekt Poznania Ludzkiego Genomu, którego celem było zsekwencjonowanie całego ludzkiego DNA, co pozwoliło na głębsze zrozumienie biologii człowieka i ewolucji życia.

Minęło 50 lat, a wiele się zmieniło. W krajach rozwiniętych jesteśmy w dużej mierze zdrowsi i żyjemy dłużej niż kiedykolwiek wcześniej. Produkuje się więcej żywności, aby wyżywić populację, która się podwoiła, a wokół nas jest mnóstwo technologii, które dostarczają nam informacji na wyciągnięcie ręki. Możemy podróżować niemal wszędzie na świecie.
Nauka i technologia uczyniły z ludzi supergatunek. Zbadaliśmy każdą dziedzinę planety i poza nią. Odkryliśmy nasze miejsce w niewyobrażalnie ogromnym i rozszerzającym się wszechświecie, zgłębiliśmy tajemnice życia aż do poziomu molekularnego i odkryliśmy powiązania między wszystkimi żywymi organizmami. Nasza wiedza nigdy nie była większa.
Ale cały ten postęp ma swoją cenę. Naukowcy wielokrotnie ostrzegali nas, że ogromny stres środowiskowy na naszej planecie jest nie do utrzymania. Nasze postępy technologiczne często przynoszą paradoksalne rezultaty. Na przykład, dzisiejsze pojazdy są czystsze i bardziej wydajne. Jednak wiele z nich ponownie urosło do ogromnych rozmiarów – więc wydajność napędzała konsumpcję, zamiast ją redukować.

Świat przyrody jest pod ogromną presją. Naukowcy obliczyli, że gatunki znikają w tempie nieobserwowanym od czasów wyginięcia dinozaurów. Przyczyn jest wiele, od zanieczyszczeń spowodowanych przez człowieka i pestycydów, przez utratę siedlisk spowodowaną działalnością człowieka, po zmiany klimatu.
Każdego lata coraz więcej hektarów naszych lasów płonie. Niedobory wody i susze stają się coraz częstsze i bardziej dotkliwe; podsycane cieplejszymi oceanami, burze stają się silniejsze.
Pomimo ambitnych porozumień międzynarodowych, nie wywiązaliśmy się z naszych zobowiązań dotyczących redukcji emisji gazów cieplarnianych. Obawy klimatyczne często zdają się schodzić na dalszy plan w obliczu interesów ekonomicznych. Wielu badaczy wskazuje na to, że pozytywne polityki środowiskowe są blokowane przez tych, którzy starają się utrzymać dotychczasowy poziom działalności.
Niektórzy naukowcy nadali nawet nową nazwę geologiczną wpływowi człowieka na planetę: Antropocen , okres zdefiniowany jako trwały ślad, jaki pozostawiamy w zapisie geologicznym.
Może się wydawać, że żyjemy w mrocznych czasach, ale jest nadzieja.

Wiele innowacji technologicznych, które zaczęły powstawać w latach 70. w odpowiedzi na niedobór ropy naftowej, jest obecnie w fazie rozwoju i wykorzystuje swój ogromny potencjał. Technologie wytwarzania energii elektrycznej z darmowej energii słońca, wiatru, ciepła Ziemi czy energii atomu są już dostępne.
Wiemy, jak zapewnić światło, utrzymać koła w ruchu i zapewnić jedzenie na talerzu, nie wypalając planety. Naukowcy konsekwentnie powtarzają, że nauka i technologia są po to, byśmy mogli z nich korzystać.
Czasem jednak trudno odróżnić prawdziwą naukę od pseudonauki, badania oparte na dowodach od samozwańczych ekspertów, którzy twierdzą, że zmiana klimatu to mistyfikacja, szczepionki i leki przeciwbólowe powodują autyzm, lądowanie na Księżycu było sfingowane, Ziemia jest płaska, a na Marsie żyją obce cywilizacje.
Jednak to rozróżnienie jest kluczowe, ponieważ problemy, z którymi się mierzymy, takie jak zmiany klimatu, produkcja energii, żywność i dostęp do czystej wody, opierają się na zasadach naukowych. A społeczeństwo zorientowane na wiedzę naukową może podejmować inteligentne decyzje dotyczące dalszych działań.
Quirks & Quarks od pół wieku w niewielkim stopniu przyczynia się do popularyzacji wiedzy naukowej, a ja jestem niezmiernie dumny, że mogłem być tego częścią.
cbc.ca