Republikanie schlebiają Big Tech, proponując 10-letni zakaz regulacji dotyczących sztucznej inteligencji w stanach

W weekend Republikanie w Izbie Reprezentantów przedstawili szeroki projekt budżetu, który obejmuje ogromne cięcia w Medicaid, pomocy żywnościowej, programach klimatycznych i nie tylko. Ale wśród tych cięć ustawodawcy zaproponowali również trwający dekadę zakaz regulacji AI na poziomie stanowym . Chociaż przedstawiono to jako podtrzymywanie innowacji, próba moratorium jest kolejnym wyraźnym dowodem na to, że rząd federalny schlebia pragnieniom Big Tech.
W projekcie ustawy Komisji ds. Energii i Handlu Izby Reprezentantów ustawodawcy zaproponowali , aby „żaden stan ani jednostka polityczna nie mogła egzekwować żadnych przepisów regulujących modele sztucznej inteligencji, systemy sztucznej inteligencji lub zautomatyzowane systemy decyzyjne” począwszy od dnia uchwalenia wniosku.
Prawa nakładające „istotny projekt, wydajność, przetwarzanie danych, dokumentację, odpowiedzialność cywilną, opodatkowanie, opłatę lub inne wymagania” na wymienione systemy AI podlegałyby moratorium. Istnieje jednak kilka wyjątków, na przykład jeśli powyższe wymagania wynikają z regulacji federalnych lub jeśli prawo dotyczy również systemów innych niż AI, które „zapewniają porównywalne funkcje”. Ponadto przerwa nie ma zastosowania do przepisów, które „usuwają przeszkody prawne” lub „ułatwiają wdrażanie lub działanie” systemów AI.
Propozycja ta pojawia się wkrótce po przesłuchaniu Komisji Handlu zatytułowanym „Wygrana w wyścigu AI”. Podczas zeznań dyrektor generalny OpenAI Sam Altman powiedział , że pozwolenie stanom na złożenie patchworkowych ram regulacyjnych „spowolni nas w czasie, w którym nie sądzę, aby leżało to w czyimkolwiek interesie”. I oczywiście, przestrzeganie przepisów w 50 różnych stanach jest trudne. Ale a) tak właśnie działają Stany Zjednoczone, każdy stan może mieć swoje własne, unikalne prawa i b) nie byłoby takiego połączenia przepisów dotyczących AI, gdyby rząd federalny faktycznie stworzył swoje własne.
Niezależnie od tego, która partia sprawuje władzę, Stany Zjednoczone są znane z pozostawania w tyle, jeśli chodzi o ustawodawstwo związane z technologią. Jednym z największych przykładów jest brak własnego kompleksowego federalnego prawa dotyczącego prywatności w Stanach Zjednoczonych. W rezultacie stany nie mają innego wyjścia, jak uchwalać fragmentaryczne ustawodawstwo, aby poradzić sobie z szybko zmieniającym się otoczeniem, ponieważ nowe technologie wprowadzają własne unikalne obawy. Zgodnie z National Conference of State Legislatures, co najmniej 45 stanów, Portoryko, Wyspy Dziewicze i Waszyngton, DC, wprowadziło ustawy dotyczące AI.
W poniedziałek Rep. Jan Schakowsky (D-Illinois), członek wiodącej pozycji w Podkomisji Handlu, Produkcji i Handlu, skrytykował propozycję jako „gigantyczny dar dla Big Tech” i „pokazuje, że Republikanie bardziej dbają o zyski niż o ludzi”. Podobnie dyrektor wykonawczy Tech Oversight Project, Sacha Haworth, powiedział Hill, że postanowienie partii „tak zwanych praw stanowych” „jest nie tylko hipokrytyczne, ale jest też ogromnym darem dla Big Tech”. Haworth dodał, że „nie dziwi fakt, że Big Tech próbuje zatrzymać [wysiłki mające na celu regulację AI] w martwym punkcie”.
Od czasu objęcia urzędu Trump zajął jasne stanowisko w sprawie pozwolenia AI na swobodne działanie . W styczniu uchylił rozporządzenie wykonawcze Bidena dotyczące regulacji AI, a wkrótce potem nakazał Biuru Zarządzania i Budżetu gruntowną przebudowę dyrektywy w sprawie federalnego wykorzystania AI. Chociaż Trump wydał w zeszłym miesiącu własne wytyczne dotyczące AI , które w kilku obszarach kopiują wytyczne Bidena, jego administracja ogólnie rzecz biorąc grała swobodnie i swobodnie z AI, nie przejmując się analizą jej wpływu na prawa obywatelskie .
Podczas swojego oświadczenia otwierającego na spotkaniu w zeszłym tygodniu senator Ted Cruz (R-Texas) podsumował dominujące podejście do regulacji dotyczących sztucznej inteligencji, stwierdzając : „Cała ta wścibska biurokracja – czy to polityka przemysłowa Bidena dotycząca eksportu chipów, czy zatwierdzone przez przemysł i organy regulacyjne dokumenty „wytyczne” – to wilk w owczej skórze. Aby przewodzić w dziedzinie sztucznej inteligencji, Stany Zjednoczone nie mogą pozwolić, aby regulacje, nawet te rzekomo łagodne, dusiły innowację lub adopcję”.
Obecnie pełny zakres proponowanego moratorium jest niejasny. David Stauss, prawnik z Husch Blackwell, powiedział Międzynarodowemu Stowarzyszeniu Specjalistów ds. Prywatności: „Wiele będzie zależało od tego, jak zostaną zdefiniowane te terminy”. Z prawnego punktu widzenia AI jest niejasnym terminem. Stauss zauważył, że podczas gdy ustawa o AI w Kolorado wykorzystuje szeroką definicję opartą na własnej definicji Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, inne stany są bardziej ograniczone. Ale jeśli definicja federalnego ustawodawcy jest szeroka, powiedział Stauss, „mogłyby być w to uwikłane wszelkiego rodzaju prawa, nawet prawa dotyczące odpowiedzialności za produkt i błędy w sztuce lekarskiej jako skrajne przypadki”.
Jest całkiem możliwe, że ta propozycja zostanie wycofana w przyszłości. Jeśli zostanie, jej język prawdopodobnie zostanie dostosowany w jedną lub drugą stronę. Jednak samo jej włączenie do projektu ustawy budżetowej Republikanów Izby Reprezentantów sugeruje, że Stany Zjednoczone będą nadal pędzić ścieżką AI-or-be damned, nie zważając na konsekwencje.
gizmodo