Wielka Rafa Koralowa cierpi na 92-procentowy wskaźnik śmiertelności po ostatnim wybielaniu

Wielka Rafa Koralowa cierpi na 92-procentowy wskaźnik śmiertelności po ostatnim wybielaniu
▲ Zdjęcie z drona zrobione po wybieleniu na wyspie Lizard w Australii. Zdjęcie: Karen Joyce
Prasa europejska
Gazeta La Jornada, wtorek, 8 lipca 2025, s. 2025. 6
Madryt. Nowe badania opublikowane w czasopiśmie Coral Reefs ujawniły alarmujące wskaźniki śmiertelności koralowców wynoszące 92 procent po zeszłorocznym wydarzeniu bielenia na wyspie Lizard na Wielkiej Rafie Koralowej w Australii.
Wskaźnik śmiertelności koralowców jest jednym z najwyższych, jakie kiedykolwiek odnotowano na świecie.
Zespół ocenił wpływ Czwartego Globalnego Wydarzenia Bielenia Koralowców, ogłoszonego przez Narodową Agencję ds. Oceanów i Atmosfery (NOAA) w kwietniu 2024 r., które doprowadziło do rozległego bielenia i obumierania koralowców w całym systemie rafowym.
Główny autor, Vincent Raoult ze Szkoły Ochrony Środowiska Uniwersytetu Griffith, wraz ze współpracownikami z Uniwersytetu Macquarie, Uniwersytetu Jamesa Cooka, CSIRO i GeoNadir, przeanalizował 20 przekrojów (każdy o wymiarach 10 metrów na 10 metrów) na północnych i południowych rafach wyspy Lizard.
Średnia śmiertelność z powodu bielenia wyniosła 92 procent, co dotyczyło średnio 96 procent żyjących koralowców na badanych obszarach. To jeden z najwyższych wskaźników śmiertelności koralowców kiedykolwiek udokumentowanych na świecie
, powiedział Raoult.
Pomimo niższego stresu termicznego na wyspie Lizard w porównaniu z innymi częściami Wielkiej Rafy Koralowej, wskaźnik śmiertelności jest bezprecedensowy. Wyniki te podkreślają kruchość ekosystemów koralowych, które są narażone na coraz większy stres z powodu zmiany klimatu i potencjalnej dewastacji wynikającej z globalnego bielenia w 2024 r.
Profesor Jane Williamson z Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Macquarie i główna autorka badania powiedziała, że wyniki podkreślają pilną potrzebę podjęcia działań w sprawie zmiany klimatu.
Zespół badawczy wykorzystał zdjęcia z dronów o wysokiej rozdzielczości do zmapowania bielenia koralowców w marcu 2024 r., a w czerwcu powrócił, aby ocenić wskaźniki przeżywalności i śmiertelności w tych samych obszarach rafy.
Korzystając z obrazów z dronów, śledziliśmy ilość wybielonych i żywych koralowców w trakcie i po zdarzeniu bielenia
, wyjaśnił Williamson. Korzystanie z tej technologii pozwala nam powiększać efekty bielenia na większych obszarach, ale z dużą precyzją
.
Zespół badawczy odnotował największą śmiertelność koralowców na skutek bielenia na Wielkiej Rafie Koralowej. Ponad 92 procent koralowców uległo zniszczeniu.
Nasze wyniki budzą obawy o odporność koralowców, biorąc pod uwagę coraz częstsze i intensywniejsze zjawiska upałów, których występowanie jest przewidywane w niedalekiej przyszłości. Mogą one mieć nieodwracalne konsekwencje dla ekosystemów rafowych, takich jak te badane na Wielkiej Rafie Koralowej
– powiedział Williamson.
Badania obalają dominację samców wśród naczelnych

▲ Naukowcy odkryli, że konfrontacje między osobami płci przeciwnej są znacznie częstsze, niż wcześniej sądzono. Zdjęcie: AFP
AFP
Gazeta La Jornada, wtorek, 8 lipca 2025, s. 2025. 6
Paryż. Badanie opublikowane wczoraj obala ideę powszechnej dominacji samców wśród naczelnych, oferując znacznie bardziej zniuansowany pogląd na relacje między płciami przeciwnymi u małp i lemurów.
Przez długi czas mieliśmy całkowicie binarny pogląd na tę kwestię: myśleliśmy, że gatunek jest zdominowany przez samca lub samicę i że jest to stała cecha. Ostatnio ta idea została zakwestionowana przez badania, które wykazały, że jest o wiele bardziej skomplikowana
, wyjaśnia AFP prymatolog Elise Huchard, pierwsza autorka badania opublikowanego w Proceedings of the National Academy of Sciences .
Dopiero zaczynamy kwestionować czynniki wpływające na tę elastyczność
, takie jak demografia grupy czy proporcje mężczyzn do kobiet, zauważa badacz CNRS pracujący na Uniwersytecie w Montpellier.
Specjalista od pawianów czakma, wspólnie z kolegami z Francji i Niemiec, przeszukał literaturę naukową w poszukiwaniu interakcji, które mogłyby ujawnić hierarchiczną relację między naczelnymi: agresję, groźby lub zrytualizowane zachowania dominacji-podporządkowania, na przykład gdy jeden osobnik spontanicznie usuwa się z drogi drugiemu.
Pięcioletnia praca
pozwoliła im zebrać dane z 253 populacji reprezentujących 121 gatunków (lemury, małpy, tarsiery, lorisy itp.).
Eksperci odkryli, że konfrontacje między osobami płci przeciwnej zdarzają się znacznie częściej, niż wcześniej sądzono: średnio w ponad połowie tych interakcji w grupie biorą udział kobieta i mężczyzna.
Dominacja samców nad samicami, będąca przyczyną ponad 90 procent udanych konfrontacji (cecha typowa dla pawianów i szympansów), występuje jedynie w 17 procentach obserwowanych przypadków.
Dominację samic zaobserwowano w 13 proc. przypadków, w tym u lemurów i bonobo.
U zdecydowanej większości gatunków w konfrontacji wygrywają zarówno samce, jak i samice.
Kontrola rozrodu
W przypadkach, w których dominacja samca jest szczególnie znacząca, siłę tę można zaobserwować zwłaszcza u gatunków, w których samce mają wyraźną przewagę fizyczną, ze względu na ich większy rozmiar lub lepiej rozwinięte kły.
Albo nawet w gatunkach lądowych, gdzie samice mają mniejsze możliwości ucieczki lub ukrycia się niż te żyjące na drzewach. Natomiast samice mają tendencję do dominacji w społeczeństwach, w których sprawują silną kontrolę nad reprodukcją.
Na przykład samice pawianów mają tumescencję, która zwiększa się podczas owulacji. W tym okresie kilku dni samiec strzeże
samicy, podążając za nią, aby upewnić się, że żaden inny konkurent nie będzie się z nią parzył.
Jak wyjaśnia Huchard, u bonobo obrzęk tkanek nie jest widoczny
.
Samce nigdy nie wiedzą, kiedy (samice) owulują. Dlatego mogą kopulować z kim chcą, kiedy chcą, o wiele łatwiej
. Daje im to o wiele większą władzę nad samcami.
Dominacja samic jest również częstsza w sytuacjach, gdy między nimi panuje zacięta rywalizacja, szczególnie gdy samiec opiekuje się potomstwem
.
Jak wyjaśnia badacz, jego monopolizacja staje się wówczas ogromnym wyzwaniem
.
W tych społeczeństwach kobiety są raczej samotne lub akceptują obecność tylko jednego mężczyzny u swojego boku.
Daje to początek monogamii ściśle związanej z dominacją samic.
jornada