Presja na Milei w związku ze skandalem kryptowalutowym: opozycja zażądała zwołania specjalnej sesji w Izbie Reprezentantów w celu powołania komisji śledczej

W obliczu kryptoafery z udziałem prezydenta Javiera Mileia opozycja zaapelowała o zwołanie specjalnej sesji Izby Reprezentantów w dniu 11 marca w celu zatwierdzenia powołania komisji śledczej i innych projektów dotyczących wniosków o raporty i interpelacje do urzędników rządowych.
Wniosek został złożony przez Democracy for Ever - radykalną grupę, która odpowiada krytykom Martína Lousteau i Facundo Manesa - oraz przez blok Encuentro Federal , na czele którego stoi Miguel Pichetto.
W programie przewidziano 10 projektów. Najważniejszy: wniosek Pablo Juliano o powołanie komisji śledczej „w sprawie postępowania prezydenta związanego z promocją kryptowaluty $Libra”.
Pozostałe inicjatywy pochodzą od różnych partii, w tym Lewicy i Unii na rzecz Ojczyzny (UP), mających na celu zwrócenie się o informacje i przesłuchanie Milei i jej siostry Kariny, szefa sztabu Guillermo Francosa, rzecznika prasowego prezydenta Manuela Adorniego i ministra sprawiedliwości Mariano Cúneo Libarony.
Projekty impeachmentu przedstawione przez partię UP i socjalistę Estebana Paulóna, a także Monicę Fein i Natalię De la Sotę z Kordoby nie zostały uwzględnione z powodu braku konsensusu .
„Nie jesteśmy w skrajnościach, nie wierzymy, że warunki dla innych środków instytucjonalnych są spełnione, ale konieczne jest kontynuowanie śledztwa. Kongres jest organem kontrolnym władzy wykonawczej” – powiedział radykalny poseł i były sędzia Fernando Carbajal.
W zeszłym tygodniu Senat podjął próbę zatwierdzenia powołania komisji śledczej; projekt promowany przez UCR, ale ustawodawcy tej partii, którzy pozwolili na dyskusję na ten temat, później zagłosowali przeciwko własnemu projektowi . Na prośbę rządu woleli odroczyć sprawę i skierować ją najpierw do dyskusji w komisji. Tekst nie został przyjęty jednym głosem.
Teraz posłowie powrócą do sprawy, tym razem w Izbie Reprezentantów. „Intencją bloku Demokracja na Wieczność jest to, aby Izba Reprezentantów nie patrzyła na nic, tak jak robił to Senat . Jako władza ustawodawcza mamy obowiązek monitorowania działań rządu, zwłaszcza gdy stajemy w obliczu skandalu na skalę światową i widzimy, że Prezydent Narodu i osoby mu najbliższe mogły dopuścić się czynów sprzecznych z etyką publiczną” – oświadczyła Democracia para Siempre.
Blok Związku Ojczyzny, choć nie podpisał wniosku o zwołanie sesji, jest skłonny go poprzeć i przyjąć nowych 98 posłów. Podobnie, aby osiągnąć kworum, kluczowe znaczenie będzie miała postawa Koalicji Obywatelskiej , która również podjęła inicjatywę zwrócenia się do Francosa o informacje.
Otwarcie sesji jest pierwszym wyzwaniem dla opozycji, ale nie jedynym. Ponieważ projekty nie mają opinii komisji, aby uzyskać akceptację, musiałyby uzyskać dwie trzecie głosów obecnych na posiedzeniu, co jest niemożliwe.
Z tego powodu planem B ław jest głosowanie nad zwołaniem komisji – Spraw Konstytucyjnych i Petycji – aby zmusić je do omówienia projektów i wydania opinii w określonym terminie. Po wydaniu orzeczenia projekty mogą zostać poddane pod głosowanie zwykłą większością głosów.
Clarin