Sędzia bada, czy Pardo de Vera dopuścił się pięciu przestępstw związanych z nieprawidłowym udzielaniem kontraktów.

Sędzia Sądu Krajowego Ismael Moreno prowadzi dochodzenie w sprawie tego, czy była prezes ADIF Isabel Pardo de Vera mogła dopuścić się pięciu przestępstw w związku z domniemanym udziałem w nieprawidłowym przyznawaniu kontraktów pod kierownictwem José Luisa Ábalosa w Ministerstwie Transportu.
Zaledwie kilka dni po tym, jak Sąd Najwyższy przekazał szereg wskazówek przeciwko Pardo de Verze i byłemu dyrektorowi generalnemu autostrad Javierowi Herrero, sędzia Sądu Krajowego zgodził się otworzyć odrębną, tajną sprawę i nakazał Gwardii Cywilnej przeszukanie ich domów.
Uczynił tak po zapoznaniu się z dowodami domniemanych przestępstw przynależności do organizacji przestępczej, przekupstwa, handlu wpływami, nadużyć finansowych i defraudacji środków publicznych, zgodnie z nakazem przeszukania domu Pardo de Very w Santiago de Compostela, do którego EFE uzyskało dostęp.
José Luis Ábalos, który stał na czele ministerstwa w latach 2018–2021, kiedy Pardo de Vera był prezesem ADIF, jest objęty dochodzeniem prowadzonym przez Sąd Najwyższy w związku z podejrzeniem organizacji przestępczej, handlu wpływami i przekupstwa, chociaż sędzia w niektórych orzeczeniach wskazał również na możliwość defraudacji.
Ismael Moreno, przewodniczący sędziego Centralnego Sądu Śledczego nr 2, zgodził się postawić zarzuty byłemu prezesowi ADIF i byłemu dyrektorowi generalnemu autostrad Javierowi Herrero po tym, jak sędzia Sądu Najwyższego prowadzący dochodzenie w sprawie Ábalosa i byłego numeru trzy PSOE Santosa Cerdána w tej samej sprawie, dostrzegł „spójne dowody” przeciwko nim.
Pardo de Vera i Herrero mają się stawić przed Sądem Krajowym 21 lipca, aby wyjaśnić, czy, jak podejrzewa sędzia Sądu Najwyższego, pomogli byłemu ministrowi transportu, za pośrednictwem jego ówczesnego doradcy, Koldo Garcíi, w zapewnieniu, że planowane przez nich kontrakty „mogą zostać pomyślnie zrealizowane”.
Według dokumentów uzyskanych przez EFE, podczas przeszukania byłej Sekretarz Stanu ds. Transportu funkcjonariusze Centralnej Jednostki Operacyjnej (UCO) sklonowali jej prywatną pocztę e-mail i zajęli urządzenia, w tym komputer i różne dokumenty, niektóre związane z umowami na maski w czasie pandemii. Przeszukali również jej samochód.
W orzeczeniu sędzia nakazał funkcjonariuszom skonfiskowanie „wszelkiego rodzaju dokumentacji i rzeczy, niezależnie od ich nośnika” związanych ze zdarzeniami będącymi przedmiotem śledztwa, w tym gotówki i innych środków płatniczych, a także wszelkich innych przedmiotów lub materiałów, które mogą stanowić dowody popełnienia wyżej wymienionych przestępstw.
Śledczy muszą teraz przeanalizować wszystkie zdobyte informacje i przekazać je sędziemu Ismaelowi Moreno, który już teraz stara się ustalić, czy pełniąc funkcję prezesów ADIF i Generalnej Dyrekcji Autostrad, obaj mężczyźni byli w stanie dostarczyć informacji na temat akt lub przetargów „zgodnie z wytycznymi przekazanymi im przez ministra za pośrednictwem jego doradcy”, jak wskazał sędzia Sądu Najwyższego.
Sprawa Koldo, która początkowo koncentrowała się na kontraktach na maseczki w czasie pandemii i doprowadziła do rzekomo nieregularnych zamówień na roboty publiczne, jest równolegle rozpatrywana przez Sąd Krajowy i Sąd Najwyższy, które prowadzą śledztwo w sprawie Ábalosa, będącego członkiem parlamentu, oraz innych osób oskarżonych o zachowanie nierozerwalnie związane z tą pierwszą sprawą, takich jak Santos Cerdán, który od tygodnia przebywa w areszcie tymczasowym.
Ismael Moreno prowadził już dochodzenie w sprawie Isabel Pardo de Vera pod kątem jej domniemanego udziału w rzekomo niezgodnym z prawem zatrudnieniu Jéssiki Rodríguez, byłej partnerki Ábalosa, w dwóch spółkach publicznych.
Expansion