Przywódcy Armenii i Azerbejdżanu podpisują porozumienie pokojowe pod przewodnictwem Trumpa
%2Fs3%2Fstatic.nrc.nl%2Fwp-content%2Fuploads%2F2025%2F08%2F09035911%2F533063200.jpg&w=1920&q=100)
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew i premier Armenii Nikol Paszynian podpisali w piątek w Białym Domu deklarację pokojową pod czujnym okiem prezydenta USA Donalda Trumpa, jak donoszą amerykańskie media. Deklaracja ma zakończyć 35-letni konflikt między oboma krajami.
Nie jest jasne, co dokładnie zostało uzgodnione między tymi dwoma krajami. Głównym punktem zapalnym w ich stosunkach jest enklawa Karabachu, gdzie do czasu zajęcia tego terytorium przez Azerbejdżan w 2023 roku mieszkali głównie Ormianie. Ponad sto tysięcy Ormian uciekło przed przemocą.
Według Associated Press, kluczowe szlaki w regionie zostaną ponownie otwarte. Zostanie utworzony korytarz z Azerbejdżanu do enklawy Nakhezvan w Armenii, zamieszkiwanej przez wielu etnicznych Azerów. Trasa ta, obecnie nazywana Korytarzem Zangezur, zostanie przemianowana na „Trasę Trumpa dla Międzynarodowego Pokoju i Dobrobytu” (TRIPP). Prezydent Trump nazwał to wielkim zaszczytem w piątek.
Przywódcy obu krajów gorąco podziękowali Trumpowi za jego rolę w doprowadzeniu do podpisania deklaracji pokojowej. Paszynian nazwał to „ważnym kamieniem milowym”, a Alijew stwierdził, że Trump „dokonał cudu” w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Obaj przywódcy zaznaczyli, że amerykański prezydent zasługuje na Pokojową Nagrodę Nobla za swoją pracę.
nrc.nl