Przemyślanin wygrał z miastem w sądzie. Sprawa rozbiła się o rodzinny grobowiec

Niewiele brakowało, a pan Antoni dwukrotnie uiściłby opłatę za zachowanie prawa do rodzinnego grobu murowanego (tzw. opłatę prolongacyjną za pozostawienie nienaruszalności grobu na kolejne lata). Od mieszkańca Przemyśla zażądano jej w oparciu o regulamin cmentarzy komunalnych na terenie Gminy Miejskiej Przemyśl, będący efektem uchwały rady miejskiej z 2011 roku. Nie ugiął się, nie zapłacił i wniósł sprawę do sądu. Rozstrzygnięcie okazało się dla niego korzystne (!). Wyrok się uprawomocnił, pan Antoni postanowił więc ponownie nagłośnić sprawę, by pokazać innym, że mają szansę na wygraną. – Tych, którzy zapłacili dwa razy, namawiam, by ubiegali się o zwrot niesłusznie naliczonych kosztów wraz z odsetkami – mówi. Jak to możliwe?
Przypomnijmy. Problem A. Święcickiego opisywaliśmy we wrześniu 2023, w artykule „Naliczono mu około 5 tys. zł zaległych opłat za murowany rodzinny grób. – Na jakiej podstawie? – pyta pan Antoni”. Chodziło o rodzinny murowany grobowiec na Cmentarzu Głównym przy ul. Słowackiego w Przemyślu, w którym spoczywają członkowie jego rodziny. W związku z kolejnymi pochówkami grób był kilka razy otwierany i w końcu ziemia się zapadła i wszystko zaczęło się walić. Pan Antoni rozważał zburzenie grobowca i postawienie go od nowa, co jest niemałym obciążeniem finansowym. Po drodze napotkał na schody. Zarządca cmentarza zażądał od niego wniesienia zaległych opłat i pokrycia prolongaty na kolejne 50 lat. Zdaniem Wydziału Gospodarki Komunalnej UM w Przemyślu, z którym pan Antoni prowadził w tej sprawie korespondencję, ostatni pochówek w rodzinnym, murowanym grobowcu, który miał miejsce w 2006 roku, nie spowodował przedłużenia ważności opłaty za grób na kolejne 50 lat, bo pobrano jedynie opłatę za koszty pogrzebu. Wspomniana jednostka UM Przemyśla powołała się na uchwałę rady miejskiej nr 94/2011 z 2011 roku, która mówi, że „opłatę prolongacyjną za pozostawienie nienaruszalności grobu należy uiścić w terminie 6 miesięcy od dnia wygaśnięcia wniesionych opłat cmentarnych na 50 lat dla grobu murowanego”. Podliczono, że łącznie pan Antoni ma do zapłacenia około 5 tys. zł (w tym miała się mieścić zaległa opłata za grobowiec i opłata prolongacyjna)...
Przeczytałeś tylko fragment tekstu. Chcesz przeczytać całość i inne artykuły premium? Nieograniczony dostęp do pełnych tekstów od 19 groszy dziennie! Masz już wykupiony dostęp? Zaloguj się
Pozostało 76% tekstu do przeczytania.
Wykup dostępAktualizacja: 06/06/2025 20:05
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.Zycie Warszawy