Administracja Trumpa anuluje 580,5 mln euro na projekty wiatrowe na morzu

Departament Transportu USA anulował w piątek 679 milionów dolarów federalnego dofinansowania dla 12 projektów morskich elektrowni wiatrowych. Był to atak administracji Trumpa na podupadającą branżę.

Anulowano finansowanie projektów w 11 stanach, w tym 435 milionów dolarów na pływającą farmę wiatrową w północnej Kalifornii i 47 milionów dolarów na wsparcie projektu morskiej farmy wiatrowej w Maryland, który Departament Spraw Wewnętrznych zobowiązał się anulować.

„Projekty wiatrowe... wykorzystują zasoby, które mogłyby posłużyć do ożywienia amerykańskiego przemysłu morskiego” – powiedział sekretarz transportu Sean Duffy w oświadczeniu.

„Dzięki prezydentowi Trumpowi stawiamy na rzeczywiste ulepszenia infrastruktury, a nie na fikcyjne projekty wiatrowe, które kosztują dużo, a przynoszą niewiele” – dodał.

Administracja Trumpa w ostatnich tygodniach zintensyfikowała swoją krucjatę przeciwko energetyce wiatrowej i innym odnawialnym źródłom energii, tnąc finansowanie federalne i anulując projekty zatwierdzone przez jego poprzednika, Joe Bidena. Jest to konsekwentny atak na czyste źródła energii, które według naukowców mają kluczowe znaczenie w walce ze zmianami klimatu.

Prezydent Donald Trump obiecał przywrócić Stanom Zjednoczonym „dominację energetyczną” na rynku globalnym i naciskał na zwiększenie zależności USA od paliw kopalnych, takich jak węgiel, ropa naftowa i gaz ziemny, które emitują gazy cieplarniane przyczyniające się do ocieplenia klimatu.

Kongresmen z Kalifornii Jared Huffman, czołowy demokrata w Komisji Zasobów Naturalnych Izby Reprezentantów, nazwał działania Duffy'ego „oburzającymi” i „głęboko rozczarowującymi”. Trump i jego gabinet „żywią upartą i zdumiewającą nienawiść do czystej energii” – powiedział Huffman w wywiadzie. „To tak dogmatyczne. Są gotowi zlikwidować tysiące miejsc pracy i całą branżę, która mogłaby zapewnić amerykańskim konsumentom tanią i niezawodną energię” – dodał.

Departament Transportu poinformował, że anulowane środki zostaną przekierowane, gdy tylko będzie to możliwe, do portów i innej infrastruktury w USA.

Inne projekty wiatrowe również zostały wstrzymane.

Departament Energii Trumpa poinformował dziś, że wycofuje gwarancję pożyczki w wysokości 716 milionów dolarów, zatwierdzoną przez administrację Bidena, przeznaczoną na rozbudowę infrastruktury przesyłowej w celu dostosowania jej do obecnie zagrożonego projektu budowy elektrowni wiatrowej u wybrzeży New Jersey.

Działania te podjęto po tym, jak w ubiegłym tygodniu nagle wstrzymano budowę niemal ukończonej farmy wiatrowej u wybrzeży Rhode Island i Connecticut.

Departament Spraw Wewnętrznych stwierdził, że rząd musi dokonać przeglądu wartego 4 miliardy dolarów projektu Revolution Wind i zająć się kwestiami bezpieczeństwa narodowego, ale nie sprecyzował, o jakie kwestie chodzi.

Demokratyczni gubernatorzy, ustawodawcy i związkowcy w Nowej Anglii zaapelowali do Trumpa i ministra spraw wewnętrznych Douga Burguma o zmianę kursu.

Trump od dawna wyraża pogardę dla energii wiatrowej, często nazywając ją brzydką i drogą formą energii, z której „inteligentne” kraje nie korzystają.

W zeszłym tygodniu, gdy ceny energii elektrycznej w USA rosły ponad dwukrotnie szybciej niż inflacja, Trump nazwał energetykę wiatrową i słoneczną „oszustwem stulecia!” w poście w mediach społecznościowych i zapowiedział, że nie zatwierdzi żadnych projektów wiatrowych ani słonecznych. „Nie zezwolimy na budowę żadnych wiatraków, chyba że zaistnieje sytuacja prawna, w której ktoś dawno temu się do tego zobowiązał” – powiedział Trump na posiedzeniu gabinetu we wtorek.

Demokraci twierdzą, że utrata całej tej odnawialnej energii może nie tylko utrudnić realizację celów klimatycznych poszczególnych stanów, ale też doprowadzić do wzrostu cen energii elektrycznej w całym regionie.

Krytycy twierdzą, że klimat i miejsca pracy są zagrożone.