Co najmniej 14 pracowników zginęło w wyniku zawalenia się kopalni złota w Wenezueli

Co najmniej 14 osób zginęło w wyniku zawalenia się kopalni złota w gminie El Callao na południu Wenezueli , po ulewnych deszczach w tym rejonie, poinformowały w poniedziałek służby ratunkowe (13).
Strażacy i agencja Zoedan (Strefy Operacyjne Oceny Szkód i Analizy Potrzeb) poinformowali, że trwają prace ratunkowe. Zespoły ratownicze odnalazły już ciała w trzech oddzielnych szybach górniczych, a według oficjalnego raportu utworzono stanowisko dowodzenia w celu „koordynowania działań ratunkowych w przypadku 14 ofiar”.

„Pierwszy etap prac polega na wypompowaniu wody ze wszystkich studni w tym sektorze, aby obniżyć poziom wody, a następnie ocenie skuteczności działań ratowniczych” – poinformowały władze ratunkowe w poście zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Według lokalnych mediów, ulewne deszcze od niedzieli spowodowały powodzie w regionie, a z powodu ogromnego nagromadzenia wody konstrukcja kopalni zawaliła się wraz z pracownikami w środku. Dopiero po zakończeniu odwodnienia będzie można ocenić skalę zniszczeń.
Według straży pożarnej liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć, a informację tę potwierdzają również zeznania innych górników pracujących w tym regionie.
Kopalnie złota, miedzi, diamentów i innych drogocennych minerałów stały się w Wenezueli coraz bardziej powszechne . Często jednak pojawiają się skargi na pogarszające się warunki pracy i brak niezbędnych pozwoleń na eksploatację.
Miasto El Callao jest w dużej mierze uzależnione od wydobycia złota. Znaczna część z około 30 000 mieszkańców pracuje bezpośrednio lub pośrednio w tym sektorze.
uol