Wznowiono poszukiwania tajemniczo zaginionego samolotu u wybrzeży Australii

Według doniesień stacji telewizyjnej, ostatnią akcję poszukiwawczą zorganizowała amerykańska firma Ocean Infinity, która podpisała umowę z rządem Malezji. Poszukiwania obejmą obszar około 15 tysięcy metrów kwadratowych i będą prowadzone w odległości około 1,5 tysiąca kilometrów od miasta Perth. Zdaniem ekspertów, ponieważ prace będą prowadzone na stosunkowo niewielkim obszarze, będą one „bardziej ukierunkowane i dokładne”.

Malezyjski Boeing wystartował z Kuala Lumpur do Pekinu w nocy 8 marca 2014 roku i zniknął z radaru dwie godziny później. Na pokładzie znajdowało się 227 pasażerów i 12 członków załogi. W styczniu 2015 r. władze Malezji przyznały, że samolot rozbił się, a wszyscy na pokładzie zginęli. Jak dotąd nie odnaleziono żadnego śladu samolotu pasażerskiego, jednak eksperci są przekonani, że istnieje teraz szansa na znalezienie odpowiedzi na „zagadkę stulecia”.

Wcześniej samolot linii Delta Airlines rozbił się nalotnisku w Toronto . Do incydentu doszło podczas lądowania samolotu lecącego z Minneapolis w USA. Zauważono, że samolot się przewrócił, a 15 osób zostało rannych. Łącznie na pokładzie znajdowało się 80 pasażerów.

Wcześniej dwie osoby zginęły w katastrofie samolotu jednosilnikowego w amerykańskim stanie Georgia. Do wypadku doszło wkrótce po starcie samolotu. Samolot znaleziono w lesie w pobliżu pasa startowego.