Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Turkey

Down Icon

Kenan Çamurcu napisał: Replika „ghaybet-i suğra” Chameneiego

Kenan Çamurcu napisał: Replika „ghaybet-i suğra” Chameneiego

Dla tych, którzy nie są zaznajomieni z literaturą, najpierw krótkie wyjaśnienie: „gaybet-i suğra”, czyli mała strata, w tytule opisuje okres, w którym 12. imam szyizmu dwunastu zniknął w piwnicy swojego domu rodzinnego w mieście Samarra w Iraku i komunikował się ze swoimi zwolennikami za pośrednictwem czterech regentów. Kiedy ci regenci zmarli, rozpoczął się okres „gaybet-i kübra”, czyli wielkiej straty. Jest normalne, że mitologiczna narracja o dziecku imama nie znalezionym w piwnicy przez agentów i żołnierzy Abbasydów, ale spotykającym się z pośrednikami i przekazującym swoje przesłania, nie jest kwestionowana przez przeciętną osobę religijną ze względu na strukturę sekty, która jest otwarta na bezwarunkową wiarę w niepotwierdzone nadzwyczajne okoliczności.

Istnieje wiele krytycznych badań, które twierdzą, że ta historia jest nieważna zarówno pod względem metodologii szyickiego hadisu, jak i pod względem historycznym i teologicznym. Według szyickich źródeł narracji nie ma nikogo, kto widział narodziny dziecka, które jest uważane za Dwunastego Imama. Nie ma również żadnych świadectw, że jego matka była w ciąży. Istnieje tylko twierdzenie czterech pośredników, że dziecko imam żyje. W szyickim prawo opieki jurysty czerpie swoją legitymację od tego pośrednika.

Według historii szyickiej, Dwunastu Szyitów było małą grupą w obrębie szyitów, którą uważano za ekstremistów do XII wieku. Irański myśliciel Abdul Karim Soroush przypomina nam, że imamowie Ahl al-Bayt byli postrzegani jedynie jako czyści i pobożni uczeni w swoich czasach. Nie twierdzili, że są czymś więcej, ani ich zwolennicy nie mieli takiego przekonania. Soroush mówi: „Dzisiaj w Iranie jesteśmy skrajnymi szyitami, to znaczy ekstremistami”. W tekście zwanym Ziyaret-i Jamia-i Kabire, który jest uważany za manifest wiary Dwunastu Szyitów, stwierdzono, że „Utrzymanie stworzeń jest w ich [imamów] rękach. Kiedy zostaniemy wskrzeszeni w Dniu Sądu, staniemy przed nimi, a oni rozliczą nasze rachunki”. Soroush mówi:

„Szyizm na początku nie był taki. Był ruchem umiarkowanym. Ludzie, których nazywamy imamami, byli uczonymi religijnymi. Zarówno szyici, jak i sunnici zgadzali się, że ci ludzie byli czystymi, nieskazitelnymi ludźmi. Byli uczonymi i wszyscy akceptowali ich słowa. Jednak takie rzeczy jak otrzymywanie objawień, bycie niewinnym grzechu, posiadanie wiedzy o tym, co niewidzialne, nie były obecne w szyizmie”.

Eban b. Taghlib (zm. 758), który był świadkiem syna Hazrata Husajna, Alego (Zeynelabidina/Imama Sajjada) i był jednym z towarzyszy imama Dżafara Sadiqa, opisał szyizm w następujący sposób:

„Kiedy ludzie różnią się co do tego, co pochodziło od Posłańca Allaha, weź słowo Alego. Kiedy ludzie różnią się co do tego, co pochodziło od Alego, weź słowo Ja’fara b. Muhammada [Ja’fara as-Sadiqa].” (Nejashi. zm. 1058. Ricalu’n-Nejashi. 1997: 12).

Innymi słowy, nie trzeba być Twelverem, aby być członkiem sekty Ahl al-Bayt. Z pewnością nie trzeba być oficjalnym szyitą w Iranie. Jedynym ważnym wymogiem podlegania opiece Hazrata Alego i opiece Proroka nie są słowa Twelvera Shiite.

Sorush przypomina nam, że Imam Ja'far Sadiq był wnukiem Abu Bakra, że ​​nadał swojej córce imię Aisha, a imiona dzieci Hz. Alego to Abu Bakr i Omar. Ma też ciekawe wspomnienie:

„Nasz przyjaciel słuchał kazania kaznodziei. Kaznodzieja powiedział: „Jeden z wiernych poszedł do imama Musy Kazima, ale imam nie zwrócił na niego uwagi. Mężczyzna powiedział: „Panie, jestem twoim uczniem i przyjacielem, dlaczego nie zwracasz na mnie uwagi?” Imam powiedział: „Ponieważ niedawno urodziła ci się córka i nazwałeś ją Aisza”. Ten nasz przyjaciel, który studiował historię, powiedział kaznodziei: „Wiesz też, że imam Musa Kazim miał córkę o imieniu Aisza”. Kaznodzieja był bardzo zły i nie odezwał się do niego aż do końca spotkania”.

Powodem, dla którego jurysprudencja szyizmu dwunastu przypomina jurysprudencję sunnicką, może być próba uzyskania aprobaty większości (mawma) muzułmanów w celu uzyskania wyższości nad innymi szyizmami. Taką właśnie strategię stosował Chamenei pod sztandarem „osi oporu”. Choć można założyć, że Chamenei ustanowił „oś oporu” jako rodzaj szyickiego NATO, to jednak była to doktryna wojskowa, której celem było rozprzestrzenianie się wśród szyitów poprzez uzyskanie aprobaty sunnickiej większości. Najskuteczniejszym sposobem na to było wykorzystanie antysemickich nastrojów antyizraelskich w sunnizmie i stanie się sztandarowym nosicielem „sprawy palestyńskiej”. Jeśli nie, czy istnieje inne rozsądne wytłumaczenie dla wydawania wszystkich zasobów na zniszczenie Izraela, który nie graniczy z Iranem?

Ponieważ psychopolityczny aspekt szyizmu dwunastkowego omówię szczegółowo w innym artykule, poprzestańmy na tym i wróćmy do naszego tematu.

Wiadomo, że Chamenei schronił się w nieznanym miejscu o godzinie 03:00 w piątek 13 czerwca 2025 r., kiedy rozpoczęła się pierwsza fala izraelskich nalotów. Wraz ze wzrostem spekulacji szef „Instytucji Publikacji Dzieł Chameneiego” stwierdził w wywiadzie dla telewizji państwowej, że ludzie są ciekawi i zaniepokojeni przywódcą, a „wróg dokłada wszelkich starań, aby zaniepokoić ludzi”, gdy doniesiono, że w tym kierunku otrzymano wiele wiadomości i proszono o modlitwy za Chameneiego. Te słowa jeszcze bardziej zwiększyły niepokój i niepewność na trybunach kibiców.

Chociaż Chameneiego nie widziano publicznie od prawie 10 lat, rozmawia tylko z gwarantowanymi gośćmi, którzy zostali poddani kontroli bezpieczeństwa na jego sterylnym kampusie. Chociaż program wizyty, która była ograniczona do niewielkiej liczby osób i obejmowała wybitne osobistości ze świata islamskiego, obejmował mnie, przeszliśmy przez kilka etapów ścisłej kontroli bezpieczeństwa. Był to znacznie częstszy proces kontroli niż protokół bezpieczeństwa na lotnisku.

Mimo to nie było jasne, czy weźmie udział w ceremonii Muharram/Ashura na swoim terenie po raz pierwszy w ciągu 36 lat sprawowania władzy. Dygnitarze i notable reżimu zebrali się w jego Husseiniyeh w pełnej sile, wierząc, że nagle się pojawi, i starannie robili zdjęcia. Oficjalni fotografowie Beit ustawiali swoje aparaty, dbając o to, aby podkreślić symboliczną nazwę frakcji, po której stronie stanęli w erze po Chameneim. Chamenei niespodziewanie pojawił się w pewnym momencie ceremonii. Zgromadzeni w Husseiniyeh byli przepełnieni radością znalezienia pocieszenia w pojawieniu się przywódcy, którego nie widzieli przez ponad dwa tygodnie po zniszczeniach spowodowanych 12-dniową wojną.

Kenan Çamurcu napisał: Chamenei

Minister spraw zagranicznych Arakchi nie krył zaskoczenia krótkim pojawieniem się Chameneiego w jego wiadomości z Brazylii, gdzie był obecny na spotkaniu Bricks:

„Najpiękniejsze zdjęcie, jakie widziałem od przyjazdu do Brazylii.”

Nie jest jeszcze jasne, czy okultyzm się zakończył, czy też Chamenei powróci do swojego życia w bunkrach.

Nikt nie wie, dlaczego Chamenei nie wyszedł na jaw, mimo że wojna się skończyła. Fakt, że biurokraci Izby Reprezentantów lub inne znane nazwiska mówią tak, jakby byli świadomi sytuacji, jest tak samo wiarygodny, jak narratorzy, którzy mówili w imieniu małego imama, który rzekomo zaginął w piwnicy w Samarze. Ponieważ powszechnie wiadomo, że Chamenei nie komunikuje się z nikim w miejscach, w których się ukrywa i które często zmienia. W tych środowiskach nie używa się żadnych urządzeń cyfrowych ani częstotliwościowych. Innymi słowy, nikt nie jest świadomy jego sytuacji. Wiedzą, co mówią im kurierzy i powtarzają im to w kółko przez mikrofony, upiększając te małe informacje. W rzeczywistości wykorzystują obecny kryzys i chaos jako okazję, aby wysunąć się na pierwszy plan.

Chociaż mówi się, że Chamenei nie miał kontaktu ze światem zewnętrznym podczas okresu „okultacji”, były dowódca Sipaha, Mohsen Rezai, powiedział kamerom, że Chamenei osobiście dowodził 12-dniową wojną. Nie poprzestał na tym, porównał tę wojnę do wojny z Saddamem i powiedział, że Chomeini przydzielił dowódcę pośredniczącego do wojny z Irakiem ze względu na swój podeszły wiek i że to spowodowało problemy , wynosząc w ten sposób Chameneiego ponad Chomeiniego. Jednak Chomeini, o którym Rezai powiedział, że był „bardzo stary”, miał 80 lat, gdy wojna się rozpoczęła i 88, gdy się zakończyła. Chamenei ma teraz 86 lat.

Wiadomo, że Rizai, który również próbował ubiegać się o prezydenturę, opowiadał zmyślone historie, ponieważ myślał, że zajmie wysokie stanowisko po Chamenei. Na przykład przed atakiem Trumpa powiedział: „Jeśli Ameryka zaatakuje, obiecuję wam, że weźmiemy 1000 Amerykanów do niewoli w pierwszym tygodniu i damy im kilka miliardów dolarów za każdego”. Mullah opozycji Mohammad Rinani, który wyśmiał wypowiedź Rizaia, powiedział w swoim poście X: „Kiedy sprawy gospodarcze i wojskowe są mieszane, takie rzeczy wychodzą na jaw, nie pytajcie. Ten ekonomista wojskowy nie wie, ile to kilka miliardów dolarów. A poza tym, czy weźmiemy 1000 Amerykanów do niewoli? Przesadził z liczbami”.

Pomijając to, przemówienie Chameneiego, gdy Saddam został złapany w dole, zostało obejrzane i udostępnione przez miliony w mediach społecznościowych: „Historia świata jest pełna lekcji. Jaka jest teraz sytuacja okrutnego, aroganckiego, destrukcyjnego Saddama? Został zmuszony do życia w dole. Jest gotowy zrobić każdą haniebną rzecz, aby uratować swoje brudne i haniebne życie”.

Irańczycy mówią w tysiącach wiadomości, zarówno wizualnych, jak i pisemnych, zamieszczonych w mediach społecznościowych, że Chamenei ukrywa się w norze jak Saddam i prędzej czy później zostanie złapany. Niektórzy z nich nie czują potrzeby ukrywania twarzy i głosu. Chociaż reżim, który poniósł ciężką porażkę w starciu z Izraelem, zaczął mścić się na opozycji, mur strachu wydaje się być pokonany.

Qasem Mohammadi, były członek Sipah, napisał wiadomość: „Do wczoraj trzymał innych w areszcie domowym, teraz jest sobą”. Oczywiście uderzające. Miał na myśli uwięzienie Musawiego i jego żony w domu, który został przekształcony w więzienie, z powodu protestów, które rozpoczęły się po próbie zamachu stanu przeciwko byłemu premierowi Mir Hosseinowi Musawiemu, który wygrał wybory prezydenckie w 2009 r., uniemożliwiono objęcie urzędu. Na rozkaz Chameneiego, bez procesu, bez przesłuchania. Nadal są w więzieniu. Od 16 lat.

W wywiadzie udzielonym dwa dni temu Mohsen Sazgara, jedna z ważnych postaci irańskiej rewolucji, przypisał fakt, że Chamenei nie opuścił bunkra po zawieszeniu broni, swojemu silnemu lękowi, że albo nie żyje, albo zostanie zamordowany przez Izraelczyków. Sazgara jest doktorem historii i politykiem, który ściśle współpracował z Chomeinim w Paryżu podczas rewolucji w 1979 r. i piastował wysokie stanowiska w rządach rewolucyjnych. Jest również jednym z założycieli Sipah, która została zaprojektowana jako siła obronna ludu w celu ochrony rewolucji. Po wielokrotnym uwięzieniu podczas kadencji Chameneiego, wyemigrował do Ameryki po wyjściu na wolność z powodu zawału serca i problemów zdrowotnych. W 1994 r., kiedy zaprosiłem Abdulkarima Sorousha na konferencję w Stambule, był jego towarzyszem. Podczas gdy był naszym gościem, odbyliśmy długie rozmowy o Iranie, rewolucji i regionie. Jego analizy były całkiem dobre. Jest poważnym naukowcem i dobrym politykiem. Kiedy odwiedziłem Iran w 1997 roku, gościł mnie w wiosce wakacyjnej, którą zbudował dla robotników na wybrzeżu Morza Kaspijskiego, gdy był wiceministrem.

Sazgara stwierdza, że ​​pomimo zawieszenia broni Izraelczycy prowadzą wojnę w ukryciu, a myśliwi ścigają listę zamachowców, którą mają. Sazgara mówi, że dlatego Chamenei nikomu nie ufa, a jego syn, Mojtaba, którego chce zastąpić po swojej śmierci, jest przetrzymywany w oddzielnym miejscu, z wewnętrznymi informacjami.

Ocena Sazgary przedstawia się następująco :

„Przywództwo Republiki Islamskiej jest w rozsypce. Po zabójstwie najwyższych dowódców Sipaha nowi dowódcy, którzy zastąpili następcę, są niekompetentni i niekompetentni. Całkowicie porzucili urządzenia elektroniczne i komunikują się za pomocą kuriera. Chamenei stale zmienia miejsca w 17 lub więcej bunkrach. Jak można uważać, że kraj jest rządzony, skoro on jest w tym stanie i komunikuje się za pomocą kuriera? Chamenei musi czekać na przybycie kuriera, aby podjąć decyzję. Sytuacja jest obecnie chaotyczna. Mimo to władze odmawiają ustąpienia, a kraj stopniowo zmierza w kierunku upadku”.

Działania Izraela przeciwko Hamasowi, Hezbollahowi, Syrii i Iranowi, które postępują powoli, ale zdecydowanie, osiągnęły poziom szczytowy, na którym można się modlić o ducha radykalizmu pochodzącego z Teheranu. Nie ma potrzeby brać pod uwagę plemienia Huti w Jemenie. Pisałem już wcześniej, że to nic więcej niż rampa rakietowa dla sił Quds.

Wiadomo, że plan wojenny Izraela nie ogranicza się do zatrzymania potencjału nuklearnego Iranu i zniszczenia jego wyrzutni rakietowych. Operacja nie zostanie ukończona bez zmiany reżimu politycznego w Teheranie. Jest jasne, że Tel Awiw spróbuje wszelkich środków, aby osiągnąć ten cel. Izraelczycy popierają dojście do władzy rządu, który nie będzie wrogi wobec Izraela, czy to poprzez powstanie ludowe, czy wewnętrzny zamach stanu. Ponieważ jest jasne, że obecny reżim nie może trwać, różni aktorzy systemu i irańska opozycja w diasporze intensywnie działają, aby stać się graczami w nowej rewolucji.

Chociaż książę Reza Pahlavi, który mieszka w Ameryce, jest bardzo chętny i nawet przestaje używać nazwiska Pahlavi i nazywa siebie „Javid Shah”, wydaje się niemożliwe, aby znalazł dla siebie miejsce w socjologicznych równaniach Iranu. Ponieważ jest tego świadomy, zadowala się byciem członkiem „rady przejściowej” ustanowionej w Ameryce. Chociaż, gdy reżim irański dusił się z powodu fal izraelskich ataków, poszedł drogą Chomeiniego i udał się do Paryża, gdzie przez pewien czas czekał, aż zostanie przywódcą kraju. Jednak gdy nie mógł znaleźć tego, czego oczekiwał, wrócił do Ameryki.

Sultanizm jest fazą w historii Iranu, którą naród irański zostawił za sobą i przekroczył. Chociaż nie jest to rodzaj sułtanatu, który uświęca nasza dziwna i anachronistyczna religijność, i pomimo świeckiej natury, nie jest to reakcja na monarchię konstytucyjną. Dlatego zmiana nastąpi wraz z aktorami, którzy uznają rewolucję z 1979 r. za punkt zwrotny. Z tego powodu uwięziony przywódca Mir Hossein Musawi opowiada się za radykalnymi zmianami od 2009 r. pod hasłem „powrotu do zasad niepodległości, wolności i republiki rewolucji” i mówi, że etap reform w Republice Islamskiej dawno minął.

Są oznaki sugerujące, że wewnętrzne sprzeczności reżimu rosną. Na przykład generał Yahya Safavi, zastępca Naczelnego Dowódcy Chameneiego, i Mohammad Ali Jafari, były dowódca Sipah, który został odwołany (został mianowany szefem siedziby kulturalnej), nie wydali ani jednego komunikatu podczas wojny. Jafari to generał, który ujawnił, że militarystyczne i paramilitarne siły zbrojne lojalne wobec Qasema Soleimaniego zaatakowały protestujących podczas protestów w 2009 roku. Oczywiście, że ich chwalił.

Medialna agencja Sipaha, Tasnim, wydała ostrzeżenie w szczytowym momencie wojny: „Niektórzy podejrzani i niestabilni ludzie poruszą kwestię poddania się Izraelowi, w tym ulema z Qom. Wyznaczą byłego urzędnika kraju, który będzie działał jako rzecznik w tej sprawie. Urzędnik ten nie odpowiedział jeszcze na ich prośbę”. Tasnim później usunęła tę wiadomość.

Mój Tasnim

Uważa się, że nazwiska, które Tasnim nazywa „podejrzanymi i wątpliwymi”, należą do braci Larijani. Jego brat Ali Larijani jest byłym przewodniczącym parlamentu. Jego brat Sadık Larijani, który jest mullahem, jest byłym szefem sądownictwa. Zaprosiłem Sadıka Larijaniego na sympozjum „Islam i modernizm”, które zorganizowaliśmy w 1996 r., gdy Erdoğan był IMM. Nie miał wówczas żadnych oficjalnych obowiązków. Przedstawił interesujący referat na temat Fazlurrahmana i islamskiego modernizmu.

Kenan Çamurcu napisał: Chamenei

Twierdzono, że osobą wymienioną w oświadczeniu Tasnim, iż osoba rządząca państwem miała zasugerować Chameneiemu poddanie się, włączając w to ulemów z Kom, był Ahmadineżad, który przygotowywał zamach stanu pod warunkiem wyeliminowania kadr lojalnych wobec Chameneiego.

Ahmadineżad jest najbardziej skomplikowanym politykiem w historii republiki. Jest inteligentny, organizatorem, ekspertem w makro i długoterminowych kalkulacjach. Kiedy Chamenei go wykluczył i popadł w niełaskę, nie wahał się pokazać pazurów. Nawiązując do protestów z 2009 r., ujawnił wykorzystywanie zwykłych przestępców w więzieniach do tworzenia pretekstu do interwencji wojskowej w wydarzenia społeczne, a także to, że siali spustoszenie i doprowadzili do upadku reżimu. W swoim exposé Ahmadineżad pochwalił przemówienie generała Sipah Hosseina Hamadaniego, który zginął w Syrii, w którym zlecił on zadanie atakowania protestujących i podpalania sklepów milicji, którą utworzył ze zwykłych przestępców. Wiadomo, że jego wpływy w Sipah i biurokracji są nadal widoczne dzięki skutecznemu doborowi kadr w czasie jego prezydentury.

Dowódca sił Quds Ismail Qaani, którego zdjęcie niedawno wisiało wśród generałów zabitych w izraelskich atakach w państwowej telewizji w programie poświęconym jego pamięci, nagle pojawił się w Teheranie wraz z zawieszeniem broni. Zespół PR zainscenizował scenę „wśród ludzi”.

Jedną z niekończących się tajemnic jest kwestia Qaani. Był w Libanie, gdy zabito Nasrallaha. Gdzie był, gdy dowódca Sipah i szef sztabu armii zostali zabici w Teheranie podczas spotkania z dowódcami sił i generałami drugiego i trzeciego stopnia? Dlaczego Qaani był jedynym, który nie pojawił się na spotkaniu? Odpowiedzi na te pytania są nieznane. Jest również jednym z tych, o których wspominają plotki o zamachu stanu przeciwko Chameneiemu.

Podczas gdy Mossad zakładał bazę UAV w sercu Teheranu bez wiedzy irańskiego wywiadu, reżim uczynił torturowanie kobiet, które nie były zakryte lub nosiły niepożądane chusty na głowie przy wyjściu z metra, swoim najważniejszym problemem. Podczas gdy strażnicy w chustach na głowie byli skrupulatnie rozmieszczeni, aby uprzykrzyć życie kobietom, fabryka dronów, która miała zabijać dowódców sił zbrojnych i starszych generałów, ciężko pracowała tuż pod ich nosami.

Bezradność reżimu wobec Izraela jest stanem całkowitego rozkładu ideologicznego. Podczas gdy wojna trwa na irańskiej ziemi, Rada Bezpieczeństwa Narodowego nie była w stanie spotkać się ani razu. Analizy, które przypisują takie wskaźniki utracie kontroli przez reżim, nie są błędne. Propaganda irańskich radykałów i ich niesprawiedliwych wielbicieli, że Izrael jest pokonany, jest śmieszna.

Na krótko przed izraelskim atakiem Chamenei powiedział po prostu: „Nie będziemy ani negocjować, ani nie będzie wojny”. Inne wysoko postawione osobistości składały sarkastyczne komentarze w mediach, że nie mówiąc już o Izraelu, nawet Ameryka nie odważyłaby się zaatakować Iranu.

Mówiąc o atakach z 11 września 2001 r., Chamenei powiedział: „Przywódcy Ameryki, prezydent USA, jego wiceprezydent i żaden z najwyższych urzędników nie wiedział o tym, co się dzieje, przez dwa lub trzy dni. Zniknęli. My tacy nie jesteśmy. Nie daj Boże, jeśli ten naród zostanie wystawiony na próbę gorzkiego doświadczenia, my sami założymy nasze wojenne ubrania, pójdziemy przed naród i będziemy gotowi na poświęcenie”. Kiedy rozpoczął się izraelski atak, Chamenei pobiegł do schronu przed wszystkimi innymi, co jest źródłem kpin, czemu towarzyszy ten film.

Dowódca Sipah Air and Space Force, emir Ali Hajizadeh, który zestrzelił ukraiński samolot pasażerski nad Teheranem w 2020 r., zabijając 176 osób, zapewniał, że nikt nie odważy się zaatakować Iranu. Był również jedną z osób zabitych w pierwszej fali ataków Izraela. Najbliższy doradca Chameneiego, były sekretarz MGK Ali Shamkhani, twierdzi, że w Iranie nie ma zagrożenia dla bezpieczeństwa, które mogłoby zabić jakiegokolwiek urzędnika, a dowódca Sipah Salami powiedział: „Jeśli jeden irański włos zostanie odcięty, zniszczymy świat”. Lista jest długa. Izrael zabił ich wszystkich w pierwszej fali ataków. Teheran stracił ponad 20 generałów w pierwszym szeregu swojego dowództwa tak szybko, co było zaskoczeniem dla Irańczyków i świata. Naturalnie wywołało to zdumienie. Nie jest jasne, czy przypisać to wyższemu talentowi Izraela, czy wielkiej słabości Iranu.

Zabójstwo szefa sztabu kraju, dowódcy Sipah, dowódców sił i starszych generałów jest poważnym urazem, ale reżim w Teheranie trywializuje zabójstwo Sipah i generalnego dowódcy armii oraz wszystkich drugich ludzi. W ogóle się nad tym nie rozwodzi. Wiadomość o zabiciu Qaani, dowódcy sił Quds, została przemilczana w irańskich mediach. Kiedy ogłoszono zawieszenie broni, Qaani pojawił się w Teheranie, ale znów nie zostało to odnotowane.

Władze nie rozwodzą się nad zniszczeniem wszystkich jednostek i budynków, w tym głównej siedziby Sipah, zniszczeniem wszystkich strategicznie ważnych ośrodków i lokalizacji armii, ostrzelaniem obiektów nuklearnych, składów broni, składów rakietowych, śmigłowców i samolotów bojowych. Ponieważ nie chcą wydawać się słabi w oczach ludzi, którzy sprzeciwiają się reżimowi i reagują na niego. Jednak archiwa wojskowe Iranu, tajne dokumenty, plany operacyjne, innymi słowy, jego pamięć wojskowa i mobilność zostały zniszczone. Nie zostało im nic poza dokumentami cyfrowymi przesłanymi do chmury. Izrael może łatwo zhakować dokumenty w chmurze. Nie ma już budynków, w których dowódcy mogliby organizować spotkania. Nie organizują nawet spotkań z obawy przed zamordowaniem lub postrzeleniem.

Po powtórzeniu słów „Uderzyliśmy Amerykę w twarz” i „Wyrządziliśmy nieodwracalne zniszczenia Izraelowi”, irański minister spraw zagranicznych Arakchi powiedział „Pojechałem spotkać się z Europejczykami drogą lądową z honorem”. Ponieważ Izrael zamknął przestrzeń powietrzną. Izraelskie odrzutowce swobodnie przemierzały niebo nad Meszhedem. Nie było żadnego systemu obrony powietrznej ani irańskich samolotów bojowych przed nimi. Nie było piątkowych kazań grożących bezbronnym protestującym, żadnych ponurych mullahów, żadnego Chameneiego, żadnej armii, ale było mnóstwo medialnego szumu.

Dlaczego Teheran nie uderzył w lotnisko Ben Guriona? Obiekty wojskowe, port w Hajfie, kwaterę główną? Obiekty nuklearne Izraela nie są podziemne jak irańskie, ale w otwartych, widocznych miejscach, dlaczego irańskie rakiety ich nie uderzyły? Uderzyły tylko w osiedla cywilne, rynki? Albo dlatego, że nie mają możliwości rakietowych, albo dlatego, że nie chcą eskalować wojny.

Rakiety wystrzelone przez reżim irański w odpowiedzi na ataki powietrzne Izraela są jak czkawka. Jak te wystrzelone przez Hamas z Gazy i Hezbollah z Dahiyi, gdy zbliża się rocznica 7 października. W miarę jak odliczanie trwa, a wyrzutnie rakiet są niszczone, liczba rakiet wystrzelonych przez Iran będzie się zmniejszać i ostatecznie się skończy. W przeciwieństwie do tego to, co dzieje się w Izraelu, to spustoszenie, które jest uwzględnione w kalkulacji kosztów Izraelczyków.

Najdziwniejszą wojną w historii wojskowości może być wojna między dwoma krajami bez granic, Izraelem i Iranem. Uzasadnienie wojny przez Izrael jest stosunkowo zrozumiałe. Twierdzi, że Iran wykorzystuje swoją siłę militarną, finansową i polityczną, aby wymazać Izrael z mapy, że zwiększa w tym celu swoje zdolności militarne i próbuje zdobyć broń jądrową, a zatem atakuje Iran, aby bronić jego prawa do istnienia. To prawda, że ​​reżim Chameneiego chce zniszczyć Izrael, mówią to otwarcie. W tym celu wydał rozkaz siłom zastępczym zaatakowania Izraela, przeznaczył prawie 6 miliardów dolarów rocznie na organizacje walczące lub przygotowujące się do walki z Izraelem, przekazał zasoby grupom prowadzącym propagandę przeciwko Izraelowi w krajach itp., co jest prawdą. Innymi słowy, Izrael, jako suwerenne państwo będące członkiem ONZ, ma wystarczająco solidne dowody.

Sprzeciw Iranu wobec Izraela jest czysto ideologiczny. Teheran spędził lata, dążąc do bardzo romantycznej sprawy, która głosi, że Izrael okupował Palestynę, a Jerozolima zostanie odzyskana. Na spotkaniach, na których obecny jest Chamenei, opowiadacze historii (profesjonalni chwalcy) krzyczą, że będzie się modlił jako zwycięski zdobywca w Meczecie Omara (nazywają go Meczetem Al-Aksa), a Chamenei słucha tych pochwał z dumą i kiwa głową z aprobatą.

Łamiąc historyczny rekord niesemickiego Iranu, który wspierał i patronował semickim Izraelczykom, Republika Islamska sprawia, że ​​naród irański płaci wysoką cenę za swoją błędną decyzję od samego początku, ponieważ Izraelowi udało się zorganizować swoich semickich arabskich kuzynów przeciwko Iranowi. Ale fakt, że naród zapłaci reżimowi tę cenę, został udowodniony przez liczne powstania, które były tłumione z coraz większą przemocą i siłą za każdym razem.

Operacja Izraela „Rising Lion” wbiła ostatni gwóźdź do trumny, niszcząc instrumenty siły i brutalną siłę reżimu politycznego, który już stracił swoją moralną i etyczną energię i był w trakcie upadku. Intelektualiści, artyści i politycy, którzy odrzucają izraelską operację militarną, uważają, że interwencja obcych mocarstw w naturalny przepływ w czasie, gdy tyrania straciła swoją legitymację i jest na skraju upadku, szkodzi jedynie nowemu i czystemu początkowi. Izraelczycy bronią się tezą, że radykalny reżim, który jest na skraju stworzenia bomby atomowej, nie może być dłużej pozostawiony sam sobie. Chociaż Chamenei przysięgał, że żadna bomba atomowa nie zostanie stworzona, pyta, dlaczego obiekty nuklearne są budowane siedemdziesiąt, osiemdziesiąt lub sto metrów pod ziemią.

Opór obywatelski nie rozpoczyna się, ponieważ Irańczycy przewidują, że reżim, nie będąc w stanie pokazać swojej obecności przeciwko Izraelowi, jest w stanie zareagować masakrą i rzezią, jeśli ludzie wyjdą na ulice. Prawdopodobnie podejmą działania po dokładnym rozważeniu tego, co pozostało w preludium do procesu, który rozpocznie się od starć ulicznych z siłami reżimu.

Chamenei, który ukrywał się przez pierwszą godzinę izraelskich ataków i jeszcze się nie ujawnił, wyładowuje ból swojej porażki przeciwko Izraelowi na ludziach. Aby poprawić wizerunek osłabionego reżimu, grozi Kurdom w szczególności seryjnymi egzekucjami. Podczas gdy Republika Islamska może stosować wszelkiego rodzaju dezinformację, gdy ludzie mówią w mediach społecznościowych: „To wojna między Izraelem a reżimem”, oskarżani są o bycie agentami Mossadu. Na przykład, zwykły i przeciętny Irańczyk, Mohammad Emin Mehdevi, został stracony pod zarzutem „operacji psychologicznych i medialnych przeciwko Iranowi”. Płatna milicja reżimu również powstrzymywała ludzi uciekających przed bombami podczas izraelskich ataków na drogi, przeszukiwała ich godzinami, nękała i zastraszała. Celem nie jest oczywiście walka z Izraelem, ale boją się, że ludzie powstaną, gdy reżim nie będzie miał już sił, i zapobiegają temu.

Irańczycy doskonale rozumieją, że Teheran uderzył w ewakuowaną część bazy USA w Katarze, z wcześniejszym powiadomieniem, podziękowaniami i uznaniem od Trumpa. Wiedzą, że reżim zorganizował ten wyczyn, aby zastraszyć i odstraszyć opozycyjną większość. Zupełnie oczywiste jest, że głównym wrogiem absolutnej opieki nad reżimem jurysprudencji rządzącym Teheranem nie jest Ameryka ani Izrael, ale ludzie.

Medyascope

Medyascope

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow