Złoto zniknie, trucizna zostanie nam

Po tym, jak firmy górnicze zniszczyły gaje oliwne i lasy, kolej na jeziora. Defaş, firma górnicza współzałożona przez Koç Holding i posła AKP Ferhata Nasıroğlu, oczekuje na pozwolenie Ministerstwa Środowiska i Urbanizacji na poszukiwania minerałów w Kırşehir, podczas gdy szczegóły projektu są finalizowane.
Podczas gdy organizacje ekologiczne i gmina Kırşehir sprzeciwiają się projektowi w pobliżu jeziora Seyfe, twierdząc, że spowoduje on spustoszenie w środowisku, pojawiają się głosy, że 200 000 ton rudy, która ma zostać wydobyta i wysłana za granicę, zawiera znacznie więcej cennego metalu niż złoto. Choć metale te zostaną wywiezione za granicę, trucizna, którą pozostawią w glebie, pozostanie z nami.
PÓŁ GRAMA ZŁOTA W JEDNEJ TONCE
Donoszono również, że ruda ta zawiera wiele metali szlachetnych, za które prezydent USA Donald Trump skrytykował prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Według İbrahima Gündüza z telewizji Oda, który stwierdził, że Koç Holding i jego partner z AKP wyniosą kolonialną praktykę górniczą w Turcji na najwyższy poziom dzięki temu projektowi, Koç Holding i jego partner z AKP planują rocznie wysyłać za granicę 200 000 ton skoncentrowanej rudy złota przez kopalnię złota, którą planują otworzyć w Kırşehir, twierdząc, że zawiera ona złoto.
Ta ruda rzekomo zawiera pół grama złota na tonę. Platforma Ochrony Kırşehir przesłała rdzeń skonfiskowany firmie górniczej do zaufanej, akredytowanej firmy analitycznej. Analizy te wykazały, że ruda, która według raportów EIA firmy zawierała pół grama złota na tonę, zawierała 97 razy więcej uranu, 905 razy więcej litu i 435 razy więcej tytanu niż sama ruda. Chociaż los tych rzadkich pierwiastków pozostaje nieznany, ponad 2,5 kilograma arsenu zawartego w jednej tonie próbki pozostanie w Turcji, zatruwając jej mieszkańców.
Woda będzie pochodzić z KızılırmakKolejną kluczową kwestią dotyczącą projektu górniczego jest zużycie wody. Podczas pierwszego posiedzenia Komisji Śledczej i Oceny (IAC) przedstawiciele firmy zostali zapytani o sposób zaopatrzenia ludności w wodę w regionie i sposób zaopatrzenia kopalni. Chociaż pytanie to pozostało bez odpowiedzi na tym spotkaniu, organizacje ekologiczne oświadczyły, że będą uważnie śledzić stan wody z Kızılırmak. Na drugim posiedzeniu Komisji Śledczej jasno stwierdzono, że woda z Kızılırmak będzie wykorzystywana. Firma będzie korzystać z wody z zapory Kapulukaya na Kızılırmak, z której korzysta również TÜPRAŞ, firma należąca do Koç Holding. Kızılırmak jest głównym źródłem wody dla 18 miast, w tym Ankary.
Sözcü informował wcześniej o planach zniszczenia środowiska, planowanych przez posła AKP Koç, spółkę partnerską Ferhata Nasıroğlu i Koç Holding. Mieszkańcy nadal sprzeciwiają się projektowi, a w mediach pojawiają się również twierdzenia, że obszar odpowiadający około 8000 boisk piłkarskich zostanie zniszczony. Mieszkańcy oczekują na decyzję Ministerstwa Środowiska i Urbanizacji, które wyda pozwolenie na wydobycie. Chociaż Ministerstwo ma ogłosić swoją decyzję w ciągu trzech miesięcy, mieszkańcy zadeklarowali, że nie zrezygnują ze sprzeciwu wobec projektu wydobywczego. Burmistrz Kırşehiru, Selehattin Ekicioğlu, oświadczył, że skorzystają ze swoich praw.
SÖZCÜ