Czy Rosja wkracza do wojny? List Chameneiego do Putina...

Podczas gdy wojna z Izraelem trwa, irański przywódca religijny Chamenei wysłał list do prezydenta Rosji Putina. Zastanawiające jest, czego Chamenei chce od Rosji w swoim liście.
Prezydent Rosji Władimir Putin podczas spotkania z irańskim ministrem spraw zagranicznych Abbasem Arakczim skrytykował ataki na Iran, nazywając je „niesprowokowanymi” i „niesprawiedliwymi”.
„W regionie doszło do ponownej eskalacji napięcia i oczywiście potępiamy to oraz wyrażamy głęboki smutek z tego powodu” – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow reporterom na krótko przed spotkaniem Putina z Arakczim na Kremlu.
W zeszłym tygodniu Putin rzucił pomysł mediacji między Iranem a Izraelem.
Arakchi powiedział Putinowi, że Rosja jest „partnerem i towarzyszem” dla Teheranu i pochwalił „bardzo bliskie i długotrwałe” więzi między Teheranem a Moskwą. „Iran korzysta ze swojego uzasadnionego prawa do samoobrony przed tymi atakami” – dodał.
Putin powiedział też, że zaangażowanie się państw spoza Bliskiego Wschodu w konflikt z Iranem stwarza dla świata wielkie niebezpieczeństwo.
LIST OD CHAMENEIEGO DO PUTINA
Wysoko postawione źródło poinformowało agencję Reuters, że irański minister spraw zagranicznych Abbas Arakchi miał przekazać Putinowi list od Chameneiego, w którym ten poprosi go o poparcie.
Według agencji Reuters, Chamenei wysłał swojego ministra spraw zagranicznych do Moskwy, aby zwrócił się do Rosji o większą pomoc po tym, jak USA rozpoczęły w ostatni weekend największą operację militarną przeciwko Iranowi od czasu rewolucji z 1979 roku.
NIE OTRZYMANO ŻADNEJ OFERTY POMOCY WOJSKOWEJ
Rosja nie zaoferowała publicznie pomocy wojskowej Teheranowi od czasu, gdy Izrael 13 czerwca rozpoczął falę ataków na ten kraj, na które Iran odpowiedział rakietami i dronami.
Putin i inni urzędnicy zbagatelizowali również zobowiązania Moskwy wynikające z wszechstronnego porozumienia o partnerstwie strategicznym, podpisanego z Teheranem kilka miesięcy temu, podkreślając, że nie jest to pakt o wzajemnej obronie.
Putin powiedział na spotkaniu, że Rosja „podejmuje wysiłki, aby pomóc narodowi irańskiemu”, nie wdając się w szczegóły.
„WSZYSTKO ZALEŻY OD POTRZEB IRANU”
Zapytany, jakiego rodzaju wsparcia Rosja może udzielić, Pieskow powiedział reporterom: „Wszystko zależy od tego, czego Iran potrzebuje w tej chwili. Zaoferowaliśmy nasze wysiłki mediacyjne. To coś konkretnego. Określiliśmy nasze stanowisko, to również bardzo ważna forma wsparcia dla strony irańskiej”.
Grecka prasa zinterpretowała to oświadczenie jako „Rosja twierdzi, że możliwe jest również dostarczanie broni do Iranu”.
Pieskow powiedział również, że ataki USA na Iran nie wpłyną na dwustronne stosunki między Moskwą a Waszyngtonem, mówiąc, że są to „różne kwestie”.
Putin powiedział w zeszłym tygodniu, że Iran nie zwrócił się do Rosji o żadne wsparcie.
Agencja Reuters, NTV
Timeturk