Dyrektor generalny MyPillow, Mike Lindell, wykorzystuje swój okres próbny do sprzedaży poduszek i zbierania pieniędzy

Dyrektor naczelny MyPillow, Mike Lindell, wykorzystuje swój proces o zniesławienie w związku z wypowiedziami, które wygłosił na temat byłego urzędnika Dominion Voting Systems, aby zwiększyć sprzedaż swoich poduszek, pościeli i innych produktów, a także aby zebrać pieniądze na swoją obronę prawną.
4 czerwca Lindell napisał w mediach społecznościowych, że „Moja firma należąca do pracowników i ja jesteśmy TERAZ w procesie z udziałem ławy przysięgłych i potrzebujemy waszego wsparcia!” Dodał link do strony docelowej na stronie internetowej swojej firmy, na której znajduje się linijka „Użyj kodu promocyjnego JURY”, aby otrzymać „darmową poduszkę wielofunkcyjną MyPillow 2.0” przy każdym zakupie.
Strona zawiera również link do „Mike Lindell Legal Defense Fund”, który prosi o darowizny w wysokości od 10 do 1000 dolarów. W akcji zbierania funduszy zaznaczono, że Lindell wydał „prawie wszystkie swoje zasoby ... na ujawnianie korupcji w naszych systemach wyborczych”.
MyPillow nie odpowiedziało natychmiast na prośbę o komentarz.
Sprzedaż i zbiórki funduszy nastąpiły po tym, jak Lindell powiedział CBS MoneyWatch w 2023 r., że ma 10 000 dolarów na koncie po wydaniu milionów własnych funduszy na udowodnienie swoich teorii wyborczych. Biznesmen powiedział również, że stracił około 7 milionów dolarów po tym, jak Walmart i inne duże sklepy wycofały jego linię pościelową.
„Pilnie potrzebuję waszego wsparcia finansowego, aby pokryć ogromne koszty” procesu – powiedział Lindell w nagraniu wideo zamieszczonym na stronie internetowej obrony prawnej.
W poniedziałek Lindell zeznawał w procesie o zniesławienie, który odbywa się w federalnym budynku sądu w Denver i prawdopodobnie będzie kontynuowany w tym tygodniu. Zaprzeczył, jakoby składał jakiekolwiek oświadczenia, o których wiedział, że są fałszywe, na temat Erica Coomera, byłego dyrektora Dominion, który pozwał Lindella w 2022 r. za jego oświadczenia.
W zeznaniach złożonych w poniedziałek Lindell powtórzył również swoje wcześniejsze twierdzenia, że Coomer był „częścią największej zbrodni, jaką ten świat kiedykolwiek widział”, jednocześnie przedstawiając się jako ofiara „walk prawniczych”, czyli sytuacji, w której ludzie są pozywani w celu zastraszenia i zmuszenia do milczenia.
Zapytany przez swojego prawnika, czego oczekuje od procesu, Coomer powiedział, że chciałby przeprosin, odszkodowania i „szansy na poprawę mojego wizerunku publicznego”.
Wysiłki Lindella, by bronić swoich teorii wyborczych, „kosztowały moją firmę wszystko”, powiedział prezes MyPillow ławie przysięgłych. „Czy miałem po prostu odejść? Nie, jestem gotów pożyczyć wszystko i stracić wszystko, by uratować nasz kraj”.
Kilka konserwatywnych organizacji informacyjnych, w tym Fox News, Newsmax i One America News, rozstrzygnęło pozwy o zniesławienie od firm produkujących maszyny do głosowania w związku z zarzutami, że promowały one fałszerstwa dotyczące wyborów prezydenckich w 2020 r. Fox News zgodziło się zapłacić prawie 800 milionów dolarów w ramach ugody z Dominion.
W kwietniu sędzia orzekł, że Newsmax złożył zniesławiające oświadczenia na temat Dominion Voting w związku z twierdzeniami kanału informacyjnego, że firma produkująca maszyny do głosowania sfałszowała głosy w wyborach prezydenckich w 2020 r., i stwierdził, że sprawa może trafić do sądu, zgodnie z New York Times. W 2021 r. Newsmax przeprosił również Coomera za wyemitowanie fałszywych oskarżeń przeciwko niemu.
Biznes MyPillowW 2023 r. MyPillow wystawiło na aukcję ponad 700 sztuk sprzętu firmowego, od wózków widłowych po biurka i boksy, po tym jak straciło miliony dolarów przychodów, gdy duzi detaliści wstrzymali sprzedaż swoich produktów. Lindell powiedział wówczas CBS, że obwinia „kulturę anulowania” za spadek przychodów.
Podczas zeznań Lindell zauważył, że kiedyś miał majątek netto w wysokości 60 milionów dolarów, ale teraz ma miliony dolarów długu, co skłoniło go do zwrócenia się do crowdfundingu, aby zebrać pieniądze na koszty prawne. Zauważył również, że MyPillow zlikwidowało zapasy, „ponieważ nie mieliśmy już pieniędzy”.
Lindell dodał, że jego działania fundraisingowe przyniosły dotychczas około 362 tys. dolarów.
Obalone teorie wyborcze Lindella przysporzyły mu dodatkowych problemów finansowych. W 2021 r. zaoferował zapłatę 5 mln USD każdemu, kto mógłby udowodnić, że uzyskane przez niego dane komputerowe nie były w rzeczywistości danymi wyborczymi z 2020 r.
Kiedy jednak ekspert komputerowy udowodnił, że dane są fałszywe, Lindell odmówił wzięcia udziału w postępowaniu, co doprowadziło do tego, że panel arbitrażowy nakazał mu zapłatę 5 milionów dolarów.
—W przygotowaniu tego reportażu pomógł producent CBS News Cesareo Sifuentes-Roacho.
Do sporządzenia niniejszego raportu przyczyniła się agencja Associated Press .
Aimee Picchi jest zastępcą redaktora zarządzającego w CBS MoneyWatch, gdzie zajmuje się biznesem i finansami osobistymi. Wcześniej pracowała w Bloomberg News i pisała dla krajowych serwisów informacyjnych, w tym USA Today i Consumer Reports.
Cbs News