Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

America

Down Icon

Giełdy azjatyckie kończą przeważnie na plusie, mimo utrzymujących się obaw o cła Trumpa

Giełdy azjatyckie kończą przeważnie na plusie, mimo utrzymujących się obaw o cła Trumpa

TOKIO — Giełdy azjatyckie odnotowały wtorkowe notowania głównie na plusie, pomimo utrzymujących się obaw o ostatnie zmiany taryf wprowadzone przez prezydenta Donalda Trumpa, które wpłynęły na nastroje inwestorów.

Japoński indeks Nikkei 225 wzrósł o 0,6%, zamykając się na poziomie 39 678,02. Australijski indeks S&P/ASX 200 wzrósł o 0,7%, osiągając poziom 8 630,30. Południowokoreański Kospi wzrósł o 0,4%, osiągając poziom 3 215,28. Hongkoński Hang Seng wzrósł o 0,9%, osiągając poziom 24 423,87, a Shanghai Composite spadł o 0,4% do 3 505,00, po tym jak chiński rząd poinformował o spowolnieniu wzrostu gospodarczego w ostatnim kwartale w związku z eskalacją wojny handlowej Trumpa.

Dane z wtorku pokazały, że gospodarka rozwijała się w solidnym tempie 5,2% w ujęciu rocznym, w porównaniu z 5,4% wzrostem rocznym w okresie styczeń-marzec. W ujęciu kwartalnym, druga co do wielkości gospodarka świata wzrosła o 1,1%, według danych rządowych.

Pomimo obaw o szkody , jakie cła Trumpa mogą wyrządzić eksporterom z regionu , wciąż spekuluje się, że ostatecznie z nich zrezygnuje. Wejdą one w życie dopiero 1 sierpnia, co daje czas na dalsze negocjacje.

Na Wall Street w poniedziałek indeks S&P 500 wzrósł o 0,1%, Dow Jones Industrial Average wzrósł o 0,2%, a Nasdaq Composite wzrósł o 0,3%.

Zaplanowane na niedzielę wybory do izby wyższej japońskiego parlamentu również wzmocniły postawę wyczekującą wśród uczestników rynku. Analitycy twierdzą, że rządząca, probiznesowa Partia Liberalno-Demokratyczna może stanąć przed trudnym zadaniem i prawdopodobnie będzie potrzebować partnerów koalicyjnych, w tym potencjalnie nowych, aby utrzymać władzę.

Gdyby Trump wprowadził wszystkie proponowane cła 1 sierpnia, zwiększyłoby to ryzyko recesji. To nie tylko zaszkodziłoby amerykańskim konsumentom, ale także zwiększyłoby presję na poziom zadłużenia rządu USA w stosunku do wielkości gospodarki, szczególnie po tym, jak Waszyngton zatwierdził duże obniżki podatków, które pogłębią deficyt.

„W związku z tym uważamy, że administracja wykorzystuje tę najnowszą rundę eskalacji ceł, aby zmaksymalizować swoją siłę negocjacyjną i że ostatecznie nastąpi deeskalacja, zwłaszcza jeśli nastąpi kolejny okres wzmożonej zmienności na rynkach obligacji i akcji” – twierdzi Ulrike Hoffmann-Burchardi, globalna dyrektor ds. akcji w UBS Global Wealth Management.

„Jak zwykle istnieje wiele warunków i klauzul, które mogą doprowadzić do obniżenia tych stawek” – powiedział Brian Jacobsen, główny ekonomista w Annex Wealth Management. „Prawdopodobnie dlatego rynkowi mogą nie podobać się rozmowy o taryfach, ale też nie panikują”.

Na razie niepewność związana z taryfami celnymi może utrzymać niestabilność rynków. Nadchodzący tydzień przyniesie kilka potencjalnych punktów zapalnych, które mogą namieszać.

Najnowsze dane dotyczące inflacji w USA zostaną opublikowane we wtorek. Ekonomiści spodziewają się, że wykażą one przyspieszenie inflacji w ubiegłym miesiącu do 2,6% z 2,4% w maju.

Firmy również ustawiają się w kolejce, aby przedstawić swoje wyniki wiosną. JPMorgan Chase i kilka innych dużych banków opublikują swoje najnowsze wyniki kwartalne we wtorek, a w środę Johnson & Johnson, a w czwartek PepsiCo.

Fastenal, dystrybutor materiałów przemysłowych i budowlanych, poinformował w poniedziałek o osiągnięciu wyższego zysku za ostatni kwartał niż oczekiwali analitycy. Akcje spółki wzrosły o 2,9%, choć firma poinformowała również, że sytuacja na rynku pozostaje słaba.

Akcje Kenvue wzrosły o 2,3% w niestabilnej sytuacji po tym, jak były oddział Johnson & Johnson ogłosił, że prezes Thibaut Mongon ustępuje ze stanowiska . Kenvue, producent marek Listerine i Band-Aid, jest w trakcie strategicznego przeglądu swoich opcji, „w tym sposobów uproszczenia portfolio firmy i sposobu jej funkcjonowania”, jak powiedział przewodniczący rady dyrektorów Larry Merlo.

Jedne z największych ruchów na rynkach finansowych dotyczyły kryptowalut, gdzie bitcoin nadal bije rekordy. W nadchodzącym tygodniu w Waszyngtonie odbędzie się Tydzień Kryptowalut, podczas którego Kongres rozpatrzy kilka projektów ustaw, które mają „uczynić Amerykę światową stolicą kryptowalut”.

W obrocie energią, cena amerykańskiej ropy naftowej, będącej punktem odniesienia, spadła o 50 centów do 66,48 dolara za baryłkę. Cena ropy Brent, będącej międzynarodowym standardem, spadła o 41 centów do 68,80 dolara za baryłkę.

W handlu walutami dolar amerykański nieznacznie wzrósł do 147,73 jenów japońskich z 147,72 jenów. Euro kosztowało 1,1677 USD, w porównaniu z 1,1666 USD.

___

Do przygotowania tego raportu przyczynił się Stan Choe, dziennikarz AP ds. biznesu.

ABC News

ABC News

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow