Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

America

Down Icon

Pracownicy sektora publicznego w kurdyjskim regionie Iraku uwikłani w spór naftowy między Bagdadem a Irbilem

Pracownicy sektora publicznego w kurdyjskim regionie Iraku uwikłani w spór naftowy między Bagdadem a Irbilem

BAGDAD — Nasiliły się napięcia między centralnym rządem Iraku w Bagdadzie a półautonomicznym regionem kurdyjskim na północy kraju. Spowodowane jest to długotrwałym sporem o podział dochodów z ropy naftowej.

Rząd centralny oskarżył kurdyjskie władze regionalne o zawieranie nielegalnych umów i ułatwianie przemytu ropy naftowej. Bagdad wstrzymał finansowanie wynagrodzeń w sektorze publicznym w regionie kurdyjskim przed świętem Eid al-Adha . Władze kurdyjskie nazwały ten ruch „zbiorową karą” i zagroziły odwetem.

To najnowszy wybuch długotrwałego sporu między urzędnikami w Bagdadzie i Irbilu, siedzibie kurdyjskiego rządu regionalnego, o podział dochodów z ropy naftowej. W 2014 r. region kurdyjski zdecydował się jednostronnie eksportować ropę naftową niezależnym rurociągiem do tureckiego portu Ceyhan.

Władze centralne uważają, że eksport ropy naftowej z Irbilu bez pośrednictwa irackiej państwowej spółki naftowej jest nielegalny. W związku z tym wniesiono przeciwko Turcji sprawę do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego, twierdząc, że Turcja narusza postanowienia umowy o budowie rurociągu iracko-tureckiego podpisanej w 1973 r.

Irak zaprzestał przesyłania ropy naftowej rurociągiem w marcu 2023 r. po tym, jak sąd arbitrażowy orzekł na korzyść Bagdadu. Próby osiągnięcia porozumienia w sprawie wznowienia eksportu wielokrotnie stanęły w miejscu.

W zeszłym miesiącu premier irackiego kurdyjskiego rządu regionalnego Masrour Barzani udał się do Waszyngtonu, gdzie podpisał dwie duże umowy energetyczne z amerykańskimi firmami. Następnie rząd federalny w Bagdadzie pozwał go w irackim sądzie, twierdząc, że zawieranie umów bez pośrednictwa Bagdadu jest nielegalne dla rządu regionalnego.

Irackie Ministerstwo Finansów ogłosiło w zeszłym miesiącu decyzję o wstrzymaniu finansowania wynagrodzeń pracowników sektora publicznego w regionie kurdyjskim. Decyzja ta wywołała powszechne oburzenie w Irbilu, wywołując silne reakcje polityczne i publiczne.

Ministerstwo stwierdziło w oświadczeniu, że decyzja ta była spowodowana „nieprzekazaniem przez kurdyjskie władze regionalne dochodów z ropy naftowej i innych niż ropa naftowa do skarbu federalnego, zgodnie z federalnymi ustawami budżetowymi”. Dodało, że każdy transfer środków będzie uzależniony od „zobowiązania regionu do przejrzystości i rozliczalności finansowej”.

Federalne Ministerstwo Ropy Naftowej oskarżyło Irbil o niedostarczanie ropy naftowej wydobywanej na polach regionu do ministerstwa w celu jej eksportu za pośrednictwem państwowej spółki SOMO, co według ministerstwa doprowadziło do ogromnych strat finansowych wynoszących miliardy dolarów.

Ministerstwo ostrzegło, że „ciągłe nieprzestrzeganie przepisów zagraża międzynarodowej reputacji Iraku i jego zobowiązaniom, zmuszając rząd federalny do ograniczenia produkcji ropy naftowej w innych prowincjach, aby utrzymać się w ramach kwoty OPEC dla Iraku — co obejmuje produkcję irackich Kurdów, niezależnie od jej legalności”.

Bagdad oskarżył również Irbil o przemyt ropy naftowej z kraju. Iracki urzędnik, który wypowiadał się pod warunkiem zachowania anonimowości, ponieważ nie był upoważniony do publicznego komentowania, powiedział, że rząd śledził 240 przypadków nielegalnego przekraczania granicy z kurdyjskiego regionu Iraku do Iranu w okresie od 25 grudnia 2024 r. do 24 maja 2025 r., których celem był przemyt produktów ropopochodnych.

Ministerstwo Zasobów Naturalnych regionu kurdyjskiego w oświadczeniu nazwało te oskarżenia „zasłoną dymną, mającą odwrócić uwagę od powszechnej korupcji i przemytu w innych częściach Iraku. KRG zgodził się sprzedawać swoją ropę za pośrednictwem SOMO, otworzył rachunek powierniczy i przekazał dochody — a mimo to Bagdad nie wywiązał się ze swoich zobowiązań finansowych”.

Oskarżono rząd federalny o odpowiedzialność za wstrzymanie eksportu ropy naftowej przez Turcję z powodu pozwu złożonego w 2023 r. i stwierdzono, że region kurdyjski dostarczył ponad 11 milionów baryłek ropy naftowej Ministerstwu Ropy Naftowej, nie otrzymując żadnej rekompensaty finansowej.

Ministerstwo oskarżyło Bagdad o „łamanie konstytucji i prowadzenie celowej polityki zbiorowych kar i głodzenia wobec ludności” regionu kurdyjskiego poprzez wstrzymanie finansowania wynagrodzeń.

Barzani w oświadczeniu wydanym w przededniu święta Eid al-Adha opisał wstrzymanie wypłat jako „niesprawiedliwą i opresyjną decyzję” oraz „politykę masowego głodu”, porównywalną do ataków chemicznych i „ludobójstwa” przeprowadzonego przez byłego, długoletniego przywódcę Iraku, Saddama Husajna, przeciwko Kurdom.

Dodał, że iracki naród kurdyjski „stawił opór z wytrwałością i odwagą w obliczu wszelkich form nacisku i tyranii”, a „tyrani spotkali się z ubolewaniem”.

Tymczasem mieszkańcy regionu kurdyjskiego po raz kolejny czują się uwikłani w trwający od lat spór polityczny.

Saman Ali Salah, nauczyciel szkoły publicznej z miasta Sulaimaniyah, powiedział, że ograniczenie pensji nastąpiło w szczególnie złym dla niego momencie — jego córka została potrącona przez samochód 40 dni temu i nadal jest w szpitalu. Obwinił zarówno Bagdad, jak i Irbil za tę sytuację.

„Wszystkie pieniądze, które miałem, zostały wydane na transport z domu do szpitala i nie zapłaciłem czynszu przez ostatnie dwa miesiące” – powiedział Salah. „Nie wiem, co robić. Mogę tylko powiedzieć, że Bóg zemści się na tych tak zwanych urzędnikach w Dniu Sądu”.

___

Do sporządzenia niniejszego reportażu przyczynił się reporter Associated Press Salam Salim z Irbilu w Iraku.

ABC News

ABC News

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow