Zamieszanie w wywiadzie dla RTL: Czy Lilly Becker naprawdę musiała spać na ławce w pubie?

Lilly Becker opowiada w wywiadzie dla RTL o swojej rzekomej nocy spędzonej na ławce w pubie.
(Zdjęcie: RTL_IN KOELN)
Po rozstaniu z Borisem Beckerem, ona i jej syn Amadeus musieli spędzić noc na ławce w pubie, twierdzi Lilly Becker. W wywiadzie dla RTL obecna królowa dżungli uwikłała się jednak w sprzeczności w tej kwestii.
Prawie dwa tygodnie temu Lilly Becker została koronowana na nową królową dżungli. W 18. sezonie programu RTL „Jestem gwiazdą – wyciągnijcie mnie stąd!” ( tutaj na RTL+ ) 48-latka zdobyła serca widzów swoją towarzyską naturą i odwagą podczas zmagań w dżungli. Oprócz korony za obóz w dżungli Becker zgarnęła także nagrodę pieniężną w wysokości 100 000 euro, która stanowiła dodatek do opłaty za obóz w dżungli. Te pieniądze mogą teraz szybko zniknąć. Ponieważ Lilly Becker ma w środę rozprawę sądową.
Spór między nią a jej byłym dobrym przyjacielem, Pierrem Uebelhackiem, trwa już ponad rok. Po rozstaniu z Borisem Beckerem, menadżer telewizji miał wspierać Lilly Becker finansowo – w sumie kwotą 489 869,12 euro. Część tej sumy jest obecnie przedmiotem negocjacji przed Sądem Okręgowym w Monachium. Powód twierdzi, że pożyczył pieniądze jedynie Lilly. 48-latek odpowiada, że był to prezent.
Mówi się, że Lilly Becker nie radziła sobie finansowo po zakończeniu małżeństwa z byłym gwiazdorem tenisa. W 2023 roku poinformowała gazetę „Bild”, że Boris Becker wyrzucił ją z ich wspólnej londyńskiej willi. Nagłówki gazet trafiły na pierwsze strony gazet po jej oświadczeniu, że 31 lipca 2018 r. musiała spać na ławce w pubie ze swoim synem Amadeusem. „Nagle znaleźliśmy się na ulicy i Amadeus to zauważył” – powiedziała Lilly Becker w obozie RTL w dżungli, opisując sytuację, w jakiej znalazła się z 15-latkiem. Jej były mąż, Boris Becker, nie odpowiedział na prośbę RTL o komentarz w sprawie rzekomego „wydalenia” jego byłej żony.
RTL posiada fakturę, z której wynika, że Lilly Becker rzeczywiście spędziła noc w londyńskim pubie „Dog & Fox” w podanym przez siebie czasie. Jednak w jednym z pokoi. Ponieważ pub jest także hotelem.
Lilly Becker przerywa wywiadZapytany o to w wywiadzie dla RTL, Becker odchodzi od wersji z ławką w pubie i wyjaśnia: „Cóż, to było łóżko, ale było niesamowite”. Prawdopodobnie nie miała na myśli, że jest to coś niesamowicie dobrego, lecz wręcz przeciwnie. Zapytana przez RTL, potwierdziła również: „To było łóżko w pokoju, w pubie”. Ale potem nagle się wycofuje i zmienia historię: „Nigdy nie powiedziałam, że to było w pokoju hotelowym. To było w kawiarni”. Według rachunku z „Dog & Fox” miała tam nocować – w pokoju numer siedem.
Dokładniejsze wyjaśnienie nie jest już możliwe w wywiadzie RTL, ponieważ Lilly Becker go przerywa. „Skończyłam. Skończyłam z tobą i możesz zająć się swoimi dziennikarskimi sprawami” – wyjaśnia swojemu rozmówcy.
Według informacji RTL, po nocy spędzonej w „Dog & Fox” Becker miała przeprowadzić się do dużego domu w ekskluzywnej dzielnicy Wimbledonu. Mówi się, że za czynsz za tę nieruchomość płacili w jej imieniu przyjaciele, wśród nich powód Pierre Uebelhack. Porównywalne domy w tej dzielnicy mieszkalnej kosztują około 7500 euro miesięcznie za wynajem.
Źródło: ntv.de, csp
n-tv.de