Zakaz palenia: Jakie działania w związku z paleniem w samochodach planują poszczególne kraje?
Berlin/Düsseldorf. Kilka krajów związkowych podejmuje kolejną próbę wprowadzenia zakazu palenia w samochodach w obecności dzieci lub kobiet w ciąży. Wniosek zostanie ponownie złożony do Bundesratu (Rady Federalnej) bez żadnych zmian 26 września 2025 r., co potwierdziła rzeczniczka Ministerstwa Zdrowia Nadrenii Północnej-Westfalii. Wcześniej informowała o tym gazeta „Rheinische Post”.
Minister zdrowia Nadrenii Północnej-Westfalii, Karl-Josef Laumann (CDU), podkreślił, że „palenie w samochodach w obecności dzieci lub kobiet w ciąży jest nieodpowiedzialne”. Osoby niepełnoletnie i nienarodzone dzieci nie są w stanie same uchronić się przed niebezpieczeństwami związanymi z biernym paleniem . Problemy z płucami, zwiększone ryzyko zachorowania na raka i zaburzenia wzrostu to tylko niektóre z zagrożeń. Państwo ma zatem szczególny obowiązek ochrony tych, którzy nie są w stanie sami się uchronić.
Aby wyegzekwować zakaz, Nadrenia Północna-Westfalia i Dolna Saksonia, między innymi, wprowadziły nowelizację federalnej ustawy o ochronie osób niepalących. W projekcie stwierdzono: „Nadzieja, że ludzie dobrowolnie powstrzymają się od palenia w samochodach, nie spełniła się”.
Badania pokazują, że ekspozycja jest szczególnie wysoka w zamkniętych przestrzeniach, takich jak samochody. Nawet wypalenie jednego papierosa może w ciągu kilku minut spowodować, że stężenie zanieczyszczeń osiągnie poziom wielokrotnie wyższy niż w mocno zadymionej restauracji. Według szacunków Niemieckiego Centrum Badań nad Rakiem (DKFZ), około miliona nieletnich w Niemczech jest obecnie regularnie narażonych na dym tytoniowy w samochodach. Udowodniono, że bierne palenie zwiększa ryzyko zachorowania na raka, zwłaszcza na guzy wątroby i białaczkę, u dzieci, których rodzice palą.
Jeśli Bundesrat zatwierdzi projekt ustawy , kolej na Bundestag. Debata na temat zakazu palenia w samochodach toczy się w Niemczech od lat. Niemieckie Stowarzyszenie Lekarskie apelowało o takie środki już w 2015 roku. Próba wielkiej koalicji w 2019 roku zakończyła się niepowodzeniem. Ostatnio, w marcu 2022 roku, Bundesrat podjął decyzję o wniesieniu odpowiedniego projektu ustawy do Bundestagu.
Latem 2023 roku Ministerstwo Zdrowia pod przewodnictwem Karla Lauterbacha (SPD) przedstawiło również projekt ustawy mającej na celu uregulowanie zakazu w ramach planowanej legalizacji marihuany. Propozycja została jednak odrzucona po krytyce ze strony FDP i CDU/CSU, powołujących się na potencjalne naruszenia wolności osobistej. Wraz z końcem koalicji „Sygnalizacja świetlna” reforma ostatecznie upadła.
Podczas gdy Niemcy ponownie debatują nad tą kwestią, inne kraje już dawno podjęły działania: we Francji zakaz palenia obowiązuje nie tylko w samochodach z dziećmi, ale także na plażach, przystankach autobusowych i w parkach. Naruszenia mogą być karane grzywną do 750 euro. Wielka Brytania zakazała palenia w pojazdach z nieletnimi wiele lat temu i ponownie zaostrzyła swoje środki w 2024 roku.
Jeśli Bundesrat zatwierdzi projekt ustawy pod koniec września, Bundestag będzie musiał rozważyć nowelizację ustawy o ochronie osób niepalących. Czy tym razem zakaz palenia w samochodach rzeczywiście zostanie wprowadzony, dopiero się okaże. Jedno jest pewne: debata na temat ochrony dzieci i kobiet w ciąży przed biernym paleniem będzie nadal ogarniać Niemcy.
dpa/nk
rnd
