Nowe wydarzenia, François Hollande i strajk w sprawie powrotu France Inter

Początek roku szkolnego jest już burzliwy w Radio France. Nadawanie programów kilku stacji z grupy publicznej, w tym France Inter, która nadaje najpopularniejszy poranny program w kraju, zostało zakłócone w poniedziałek 25 sierpnia, w dniu wznowienia nadawania, przez wezwanie do strajku bezterminowego.
Po odejściu Léi Salamé z programu informacyjnego France 2 o 20:00, France Inter przedstawia nowy duet. Do Nicolasa Demoranda dołączył Benjamin Duhamel. W rozmowie z Libération , były gospodarz BFM zapewnił, że chciał „zaskoczyć”. Pierwszymi gośćmi porannego programu będą Amélie Nothomb i François Hollande, oboje stali bywalcy stacji radiowej.
Na ostateczną ocenę będziemy musieli poczekać, ponieważ słuchacze France Inter mieli okazję posłuchać szerokiej gamy muzyki przez prawie 45 minut, zanim tymczasowo wznowiono nadawanie programów informacyjnych. Przy mikrofonie Nicolas Demorand wyjaśnił, że wezwanie do strajku zostało ogłoszone „przeciwko strategii redakcyjnej i reformom wdrożonym przez kierownictwo” w Radio France. Nadawanie programów zostało również przerwane, na przykład w programie France Culture, ale poranny program franceinfo działał normalnie.
To bezterminowe zawiadomienie o strajku zostało złożone 11 lipca przez związki zawodowe CFDT, CGT, FO, SNJ, SUD i UNSA. Odrzucają one szereg reform postulowanych przez szefową grupy, Sibyle Veil. Wśród nich: zamknięcie radia Mouv' na FM, zmiany redakcyjne w Ici (dawniej France Bleu, sieci lokalnych publicznych stacji radiowych) oraz zaprzestanie nadawania programów śledczych i reporterskich. W Interze również niektórzy są oburzeni brakiem miejsca na tematy związane z ochroną środowiska w ramówce lub odpolitycznieniem humoru, co nawiązuje do otwartego listu pracowników stacji z czerwca, w którym wyrażono zaniepokojenie „wstecznymi wyborami” dyrektor Adèle Van Reeth . „Rozmowy z kierownictwem przeprowadzone w piątek nie doprowadziły do odwołania zawiadomienia” – zauważono dalej w liście. Pierwszy, szeroko komentowany strajk miał miejsce od 26 do 29 czerwca.
Zaraz po nim pojawił się drugi, ale z innego powodu. Miał on być protestem przeciwko proponowanej reformie nadawania publicznego, zaproponowanej przez minister kultury, Rachidę Dati . Planuje ona utworzenie holdingu France Médias, który nadzorowałby France Télévisions, Radio France i INA (Narodowy Instytut Audiowizualny). Po wyboistej drodze parlamentarnej tekst ten ma powrócić do Zgromadzenia Narodowego jesienią. Został przyjęty w lipcu przez Senat, gdzie debaty zostały przerwane przez decyzję minister o użyciu konstytucyjnej broni w postaci głosowania blokowanego.
Według najnowszych pomiarów oglądalności Médiamétrie, opublikowanych na początku lipca, Radio France odnotowało rekordowy sezon 2024-2025 na wielu kanałach, a France Inter umocniło swoją pozycję lidera jako wiodącej stacji radiowej w kraju.
Libération