Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

France

Down Icon

Trump przerywa zieloną rewolucję, nadchodzący kryzys energetyczny, Musk ma pełne ręce roboty

Trump przerywa zieloną rewolucję, nadchodzący kryzys energetyczny, Musk ma pełne ręce roboty

Logo
4 min czytania. Opublikowano 8 lipca 2025 o 8:00 rano.
The Tech Letter: Cotygodniowe wiadomości z Doliny Krzemowej widziane oczami amerykańskich mediów.

Nie ma wątpliwości: wygrał. Po tygodniu zorganizowanej psychodramy i fałszywego napięcia Donald Trump uzyskał od większości w Kongresie głosowanie nad ustawą, Big Beautiful Bill, która miażdży każdą ostatnią zasadę starej Partii Republikańskiej, zwiększając deficyt budżetowy o ponad 3 biliony dolarów i narażając amerykański system opieki społecznej na najgorsze nadużycia. Demokraci, ostatni kwadrat zwolenników Joe Bidena, nie mieli wątpliwości, że Trump, dzięki swojej zdumiewającej sztuce demagogii i gróźb przypominających mafię, odniesie sukces w narzuceniu tej mieszanki ogromnych obniżek podatków dla najwyższych dochodów i zniszczenia Medicaid, ubezpieczenia zdrowotnego przeznaczonego dla najbiedniejszych.

Ale mimo wszystko : według Washington Post Biden i jego błyskotliwi technokraci, biegli w dobrych staromodnych mechanizmach politycznych, nie wyobrażali sobie, że Trump zaatakuje z taką siłą jedno z głównych osiągnięć poprzedniej administracji: plan stymulacji przemysłu high-tech zwany IRA, Inflation Reduction Act. Prawie 400 miliardów dolarów funduszy publicznych przeznaczonych głównie na odnawialne źródła energii, które miały stworzyć fabryki i miejsca pracy w całym kraju, zapewniając jednocześnie amerykańską dominację w technologiach przyszłości. Skąd ta pewność?

Demokratyczny Biały Dom uważał, że zapewnił przetrwanie planu, nadając priorytet jego realizacji w republikańskich bastionach. Spośród dwudziestu stanów korzystających z zielonych ulg podatkowych IRA i 120 000 miejsc pracy, które miałyby one stworzyć, siedemnaście zdecydowaną większością głosów zagłosowało na Trumpa w poprzednich wyborach prezydenckich. To nie ma znaczenia.

Republikańscy urzędnicy wybrani w tych stanach zagłosowali fanatycznie za szybką eliminacją tych subsydiów, kluczowych dla ponad 400 projektów przemysłowych i tysięcy miejsc pracy, ponieważ bardziej obawiali się gniewu prezydenta, który za wszelką cenę chce zniszczyć osiągnięcia swojego poprzednika niż konsekwencji wyborczych rosnącego bezrobocia wśród swoich wyborców. Niektórzy członkowie Kongresu zaproponowali nawet, aby zademonstrować swoje oddanie Donaldowi Trumpowi, 20-procentowy podatek na lewicowy przemysł paneli słonecznych i turbin wiatrowych. Większość projektów finansowanych przez IRA była z pewnością w toku. Opinia publiczna w tych konserwatywnych regionach była słabo poinformowana przez Fox News i media społecznościowe o lokalnych szczegółach planu przemysłowego. Wojna kulturowa ma dla tych wyborców większe znaczenie niż ich przyszłość ekonomiczna. Przynajmniej na razie...

Atlantyk przewiduje inną konsekwencję masakry IRA: nadchodzący kryzys energetyczny, godny, pod względem powagi, kryzysu naftowego z lat 70. To proste: 93% nowych dostaw energii elektrycznej do sieci USA w tym roku będzie generowanych przez energię słoneczną, wiatrową i magazynowanie energii w akumulatorach. Porzucenie tych inwestycji, podczas gdy ceny energii elektrycznej rosną o 13% rocznie od 2022 r., przyczyniłoby się do strasznie wyższych rachunków za energię dla gospodarstw domowych i firm lub spowodowałoby przerwy w dostawie prądu w całym kraju. Powrót do elektrowni węglowych, za którym opowiada się Donald Trump, jest równie iluzoryczny, co groteskowy. Jeśli chodzi o zwiększone wykorzystanie gazu ziemnego do wytwarzania energii elektrycznej, napotyka on na niedobór turbin z powodu zawrotnego wzrostu zapotrzebowania na energię elektryczną potrzebną centrom danych dla sztucznej inteligencji (AI). Żadne nowe elektrownie gazowe nie będą mogły zostać uruchomione przed 2030 r. I wkrótce nie będzie żadnej alternatywy.

Elon Musk jest na macie. Pokonany? Ale nie. Został pocięty na małe kawałki, pokrojony na sushi i rozrzucony jak puzzle przez swojego byłego mentora i suwerena Donalda Trumpa za sprzeciwienie się budżetowej otchłani Big Beautiful Bill. Ta szekspirowska hańba zainspirowała nawet magazyn Foreign Policy , zwykle bardziej znający się na wojowniczości i rakietach, do opisania geniuszu SpaceX i Tesli jako „pożytecznego idioty” prezydenta. Musk, znany z tego, że zmniejszył siłę roboczą X o dwie trzecie bez zatapiania sieci społecznościowej, wierzył, że ratuje Wszechświat, stosując swoją naukę redukcji zatrudnienia w amerykańskiej służbie publicznej. Ale jego dzika piła łańcuchowa zrobiła mniej, aby zmniejszyć budżet państwa, niż aby terroryzować i ustawić służbę cywilną w szeregu, słynne głębokie państwo” znienawidzone przez Trumpa.

Ta brudna robota przyniosła mu jednak pewne korzyści. Washington Post , poinformowany przez konkurentów Elona Muska, twierdzi, że szaleniec z Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE), dzięki swojemu oddziałowi młodych informatyków, miał dostęp do mas cennych i poufnych danych z co najmniej siedmiu agencji rządowych, co pozwoliłoby mu, na przykład, za pośrednictwem akt kontraktów stanowych poznać tajemnice technologiczne jego rywali, zbadać federalne skargi na naruszenia prawa pracy przygotowywane przeciwko niemu lub przywłaszczyć sobie informacje podatkowe i finansowe milionów Amerykanów w celu uruchomienia swojej przyszłej usługi płatności online w swojej sieci X. Twardy mit głosił, że Musk jest zbyt szalony, zbyt bogaty, zbyt potężny, zbyt międzygwiezdny i idealistyczny, aby wzbogacić się na wulgarnych konfliktach interesów. Cóż, zobaczmy...

Courrier International

Courrier International

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow