Były dyrektor Planned Parenthood świętuje zamknięcie placówek w Houston: „Nie jest to szokujące”

WYŁĄCZNIE: Była dyrektorka kliniki Planned Parenthood, a obecnie działaczka pro-life, Abby Johnson powiedziała, że ogłoszenie organizacji o zamknięciu dwóch jej placówek w Houston w Teksasie tej jesieni stanowi „symboliczne zwycięstwo” ruchu pro-life.
Johnson, która zrezygnowała ze stanowiska w 2009 r., powiedziała w ekskluzywnym wywiadzie dla Fox News Digital, że jej zdaniem ruch pro-life odniósł kluczowe zwycięstwo dzięki zamknięciu placówek, w tym kliniki o powierzchni 78 000 stóp kwadratowych, która kiedyś była największą placówką aborcyjną na półkuli zachodniej, zanim w Teksasie wprowadzono zakaz aborcji.
„Myślę, że to zwycięstwo, myślę, że przede wszystkim umacnia to ruch pro-life” – powiedział Johnson. „Jeśli chodzi o zwycięstwo w ratowaniu dzieci, to jest to raczej zwycięstwo symboliczne, ponieważ kobiety nie wchodzą już do tego budynku, żeby dokonać aborcji. Aborcje w stanie Teksas odbywają się online”.
Planned Parenthood Gulf Coast, organizacja prowadząca sześć klinik w rejonie Houston i dwie w Luizjanie, zamknie swoje centra Prevention Park i Southwest 30 września, a pozostałe placówki w Houston zostaną przejęte przez największą filię tej organizacji w Teksasie.
Placówki w stanach rządzonych przez Partię Republikańską, w których obowiązują ograniczenia dotyczące aborcji, w tym w Teksasie , zostały zmuszone do zaprzestania przeprowadzania zabiegów po decyzji Sądu Najwyższego z 2022 r., który uchylił wyrok w sprawie Roe przeciwko Wade i przywrócił stanom możliwość stanowienia prawa dotyczącego aborcji.
Johnson, która przez osiem lat pracowała w klinice w Bryan w Teksasie, prowadzonej przez Planned Parenthood Gulf Coast, wspominała, że jej byli koledzy świętowali, gdy ogłoszono plany ogromnej placówki w Houston, chociaż sama odeszła z tej organizacji przed jej otwarciem w 2010 roku.
„Byłem w pokoju w dniu, w którym zaprezentowano plany. Byłem w pokoju w dniu, w którym zaprezentowano model tego budynku. Wszyscy byli tak podekscytowani, że będziemy mieli ten ośrodek aborcyjny o powierzchni 78 000 stóp kwadratowych” – powiedział Johnson. „Pamiętam, jak wiele mogli zobaczyć, ilu pacjentów było w stanie wykonać 75 aborcji dziennie, sześć dni w tygodniu”.
„Więc fakt, że ta placówka nie będzie już nawet dostępna, nawet jeśli aborcja chirurgiczna zostanie przywrócona w stanie Teksas, ta placówka nie będzie już działać” – kontynuowała. „Nie będzie już mogła być wykorzystywana jako placówka aborcyjna. To samo w sobie jest zwycięstwem”.
Firma podała rosnące koszty, niedobory kadrowe i niskie stawki refundacji jako powody zamknięcia dwóch placówek w Houston. Przedstawiciele Partii Republikańskiej w stanie Teksas w ostatnich latach wielokrotnie podejmowali próby zamknięcia Planned Parenthood, mimo że niemal wszystkie aborcje zostały zakazane na mocy prawa stanu Teksas.
Zamknięcia w Houston zbiegły się w czasie z zamknięciem kilku placówek Planned Parenthood w różnych stanach, w tym w Nowym Jorku, gdzie organizacja sprzedaje swój jedyny budynek ośrodka zdrowia na Manhattanie za 39 milionów dolarów.
Johnson, która obecnie kieruje ruchem pro-life, powiedziała, że fuzje miały miejsce już wtedy, gdy pracowała w Planned Parenthood, w tym w placówce, w której pracowała, i spodziewa się, że fuzje będą kontynuowane w miarę zamykania kolejnych placówek w całym kraju.
„Kiedy zaczynałam pracę w Planned Parenthood, było tam prawie 100 oddziałów. Liczba ta spadła o ponad połowę, odkąd odeszłam z Planned Parenthood. Oddziały się łączą, kliniki są zamykane i tracą personel. Muszą zwalniać personel z powodu zamykania klinik i fuzji” – powiedziała, dodając, że „morale jest niskie”, a atmosfera w pracy nie jest przyjemna.

Powiedziała, że Planned Parenthood chce być „wielką siłą” i w zasadzie doprowadzić do zamknięcia niezależnych placówek aborcyjnych, by stworzyć monopol. Powiedziała, że raczej się to nie uda.
„Wiele niezależnych placówek również się zamyka. Placówki Planned Parenthood również zamykają się w bardzo szybkim tempie” – powiedziała.
Johnson powiedziała również, że jej zdaniem zamknięcie ośrodka jest „niezwykle demotywujące” i prawdopodobnie „upokarzające” dla Planned Parenthood i lobby pro-choice.
„To było trofeum dla Planned Parenthood, że prowadziło największą placówkę Planned Parenthood w kraju” – powiedziała. „A zamknięcie największej placówki Planned Parenthood jest moim zdaniem niezwykle demotywujące i prawdopodobnie upokarzające również dla nich”.
Odpowiadając na twierdzenie organizacji Planned Parenthood, że aborcje stanowią zaledwie 3% jej usług, Johnson stwierdził, że okazało się to nieprawdą, ponieważ placówki w stanach, w których aborcja jest zakazana, musiały zostać zamknięte.
„Teraz mamy rację, ponieważ wszystkie te placówki, które nie wykonują aborcji, są zmuszane do zamknięcia” – powiedział Johnson. „Ponieważ aborcja stanowi przytłaczającą część ich działalności, wszystkie kliniki, które nie wykonują aborcji, są zmuszane do zamknięcia”.
Dodała, że nie była zaskoczona informacją o zamknięciu tej ogromnej placówki, ponieważ nie może już zarabiać na aborcjach i może oferować wyłącznie inne usługi.
„Macie siedmiopiętrowy budynek o powierzchni 78 000 stóp kwadratowych, w którym zajmuje się wyłącznie antykoncepcją i testami na choroby przenoszone drogą płciową. Nic dziwnego, że został zamknięty, bo nie generuje żadnych znaczących przychodów. Nie wykonuje się tam aborcji. To ich główne źródło dochodu” – powiedziała.
Jak powiedział Johnson, duże placówki w niektórych stanach, w których władzę sprawują Demokraci, nie doświadczają takich niepowodzeń, ponieważ mogą nadal wykonywać zabiegi aborcji i dzięki temu czerpią zyski.

„Myślę, że Teksas, Luizjana i stany południowe mogłyby mieć tu wyjątkową szansę, ponieważ nie ma u nas aborcji” – powiedziała. „Nie mamy tu legalnej aborcji i nie mamy pieniędzy stanowych ani federalnych napływających do tych placówek”.
Zauważyła również, że miejsca takie jak Kalifornia, w których aborcja chirurgiczna jest dostępna, są przepełnione pacjentami, którzy muszą podróżować, żeby poddać się zabiegowi, ponieważ jest on zakazany w stanach, w których władzę sprawuje Partia Republikańska .
Johnson podkreślił, że pomimo zwycięstwa w Houston ruch pro-life ma jeszcze dużo pracy do wykonania, wskazując na dane, które pokazują, że liczba aborcji w Teksasie pozostała na mniej więcej tym samym poziomie, odkąd stan zakazał aborcji chirurgicznej.
„Chociaż aborcja jest technicznie nielegalna w stanie Teksas, kobiety dokonują aborcji z taką samą częstotliwością, jak wtedy, gdy była legalna” – powiedziała. „Te kobiety korzystają z internetu i korzystają z usług internetowych ośrodków aborcyjnych”.
Podkreśliła, że pigułki poronne są „bardzo łatwe do zdobycia”.
Fox News