Dezinformacja science fiction na temat asteroidy 2024 YR4, która może uderzyć w Ziemię

W połowie drogi między Ziemią a Słońcem znajduje się masa skalna o średnicy od czterdziestu do stu metrów, która oddala się od Słońca z prędkością około 82 tysięcy kilometrów na godzinę. Naukowcy z Asteroid Terrestrial-Impact Last Alert System, którzy skanują Kosmos w poszukiwaniu asteroid potencjalnie niebezpiecznych dla Ziemi ( pamiętacie przypadek centrum astronomicznego w Madonie, które zostało zablokowane przez ekologów, a następnie odblokowane przez TAR?, właśnie po to to zrobiono), odkryli je 27 grudnia 2024 roku i nazwali je 2024 YR4 . To tylko jedno z wielu skupisk skał rozsianych po Wszechświecie. Nawet nie jest taki duży, są wręcz gigantyczne: ten, który spowodował wyginięcie większości dinozaurów, miał średnicę około 10 kilometrów, ten, który uderzył w Ziemię w 2013 roku w pobliżu rosyjskiego miasta Czelabińsk, powodując około 1500 obrażeń, miał około dwudziestu metrów.

Problem polega na tym, że jego trasa może mieć wpływ na naszą planetę.

Naukowcy nieustannie ją monitorują , tak jak nieustannie monitorują inne asteroidy wędrujące przez kosmos . W ten sposób szacują trajektorię i prawdopodobieństwo zderzenia z Ziemią. Zazwyczaj odsetki te wynoszą mniej niż 1 procent. W przypadku roku 2024 YR4 prawdopodobieństwo wzrosło w ostatnich dniach do 3,1 procent według NASA i do 2,8 procent według ESA. Wczoraj jednak odsetki ponownie spadły do ​​1,5 proc. w przypadku NASA i 1,4 proc. w przypadku Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Procenty będą się nadal zmieniać. Oszacowanie prawdopodobieństwa uderzenia nie jest łatwe, jest tak wiele zmiennych. Jedynym rozwiązaniem, jakie pozostaje naukowcom, jest czekanie, ciągłe monitorowanie i nieustanne ponowne ocenianie zmiennych.

W prywatnym subreddicie o nazwie Cosmos użytkownik Alpheratz001 – nazwany na cześć najjaśniejszej gwiazdy w konstelacji Andromedy – jest przekonany, że naukowcy kłamią. „Przygotuj się na Armagedon” – pisze. „Mam brata, który pracuje w NASA i obawy są ogromne. NASA i Roskosmos (rosyjska agencja kosmiczna, red.) zaczynają przygotowywać środki zaradcze. Pragnienie Trumpa, aby zawrzeć pokój z Rosją, wynika z tego: połączenia sił, aby uniknąć katastrofy”, wyjaśnia Alpheratz001.

Około sześciuset subskrybentów subreddita przyjęło tę wiadomość jako prawdziwą.

Spośród ponad sześciuset członków subreddita wielu ma przyjaciół, krewnych, kochanków lub kuzynów, zwłaszcza kuzynów - bo przecież „mój kuzyn powiedział mi, że zna tajną sztuczkę, że jeśli ci ją zdradzi w ciągu trzech dni, to umrzesz” - którzy pracują lub mają powiązania z osobami znającymi tajemnice państwowe, których nikt nie zna i nie może poznać. Niektórzy kuzyni już ostrzegali, że pracują nad naddźwiękowym pociskiem międzygwiezdnym, wyposażonym w głowice nuklearne, który miałby zmienić kurs asteroidy. Gdyby jednak coś poszło nie tak podczas startu, mogłoby to spowodować niespotykaną dotąd katastrofę atomową. Hollywood wyrządził więcej szkód, niż ktokolwiek mógł przewidzieć.

Istnieje sporo subredditów o tematyce kosmicznej. NASA oszacowała, że ​​w 2022 roku około 1 procent populacji Stanów Zjednoczonych, czyli 3 miliony osób, czerpało informacje o kosmosie z prywatnych forów lub materiałów dotyczących teorii spiskowych.

Wbrew pewności siebie Alpheratz001 i temu, co mówią kuzyni innych użytkowników, Armagedon może nie nastąpić 22 grudnia 2032 roku , czyli w dniu, w którym szacuje się potencjalne zderzenie 2024 YR4 z naszą planetą. Asteroida o średnicy około 50 metrów mogłaby spowodować zniszczenia na obszarze o średnicy około 50 kilometrów, ale możliwość, że uderzenie mogłoby spowodować odchylenie osi Ziemi – jak twierdzą zwolennicy teorii spiskowych – to science fiction, a nie nauka.

Naukowcy z pewnością odkryją więcej asteroid. A może nawet większe.

Z pewnością niektórzy z tych naukowców są kuzynami jakiegoś Alpheratz001 z jakiegoś subreddita.

Więcej na te tematy: