Javier Milei był silny: jego związek z Macri i szczegóły jego podróży do Stanów Zjednoczonych

Prezydent Javier Milei odniósł się również do swoich relacji z byłym prezydentem Mauricio Macrim , które uległy niewielkim zerwaniom z powodu różnic politycznych. W tej kwestii władza wykonawcza przyznała, że „nie rozmawiają”, ale „drzwi do dialogu też nie są zamknięte”. Ponadto, w wywiadzie dla Radia Mitre , Milei zapewnił, że „istnieją mosty” między nimi.
Głowa państwa podkreśliła, że założyciel partii PRO „zrobił bardzo pozytywny gest w stronę budżetu”, po tym jak partia wyraziła swoje poparcie w krótkim, zaledwie kilkulinijkowym oświadczeniu w mediach społecznościowych. „Kiedy nadejdzie chwila prawdy, wszyscy będziemy razem” – powiedział.
Dodał: „Czasami relacje się ochładzają, a czasem pogłębiają. Wyzwania stojące przed Argentyną wymagają, abyśmy wszyscy, którzy sprzeciwiają się Partii Stanowej, kirchneryzmowi i wszystkim jej złowrogim partnerom, którzy udają umiarkowanych, ale głosują za kirchneryzmem, w razie potrzeby, stanęli razem”.
Nie można zatem wykluczyć ponownego spotkania obu polityków przed wyborami krajowymi. Mauricio Macri podkreślał już wcześniej, że jego relacje z prezydentem są „doskonałe”, choć zdarzały się w nich rozdźwięki z powodu braku zaufania w kręgach politycznych i rozbieżności w strategiach politycznych.
W tym samym wywiadzie Milei podała szczegóły spotkania, które odbędzie się we wtorek ze swoim amerykańskim odpowiednikiem, Donaldem Trumpem . Zapowiedziała, że będą kontynuować „wielostronne negocjacje” i dowiedziała się, że spotka się z kilkoma ekonomistami i przedstawicielami władz finansowych, w tym z dyrektor MFW Kristaliną Georgiewą.
„Prowadzimy liczne negocjacje ze Stanami Zjednoczonymi i będziemy postępować we wszystkich kwestiach istotnych dla poprawy życia Argentyńczyków” – podkreślił. W środę o 12:45 Milei wygłosi przemówienie przed Zgromadzeniem Ogólnym ONZ, choć będzie uważnie śledzić wtorkowe wystąpienia Trumpa.
W czwartek spotka się z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu, pomimo krytyki ze strony wielu grup opozycyjnych, i weźmie udział w ceremonii wręczenia Nagrody B'nai B'rith. O 19:15 spotka się z Donaldem S. Lauderem, prezesem Światowego Kongresu Żydów, i Claudio Epelmanem, dyrektorem Rady Żydów Ameryki Łacińskiej. Tego wieczoru poleci z powrotem do Buenos Aires.
elintransigente