WHO: Pracodawcy powinni lepiej chronić pracowników przed stresem cieplnym
%3Aformat(jpeg)%3Abackground_color(fff)%2Fhttps%253A%252F%252Fwww.metronieuws.nl%252Fwp-content%252Fuploads%252F2023%252F08%252FMoe-werken-middagdip.jpg&w=1920&q=100)
Pracodawcy i rządy muszą zrobić więcej, aby chronić pracowników przed stresem cieplnym, ostrzega Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), która zwraca uwagę na rosnące ryzyko związane z ekstremalnymi upałami.
Badania pokazują, że każdy stopień powyżej 20 stopni powoduje spadek produktywności o 2 do 3 procent.
Stres cieplny występuje, gdy organizm pochłania więcej ciepła, niż jest w stanie rozproszyć. Może to prowadzić do takich objawów, jak zawroty głowy, odwodnienie, a w ciężkich przypadkach nawet do niewydolności nerek lub problemów neurologicznych. WHO podkreśla, że ryzyko występuje nie tylko na zewnątrz, ale również wewnątrz budynków. Przykładem są słabo wentylowane miejsca pracy lub hale produkcyjne, gdzie temperatura gwałtownie rośnie.
Według danych TNO opublikowanych w czerwcu, około 358 000 pracowników w Holandii doświadcza stresu cieplnego. Są oni narażeni na szkodliwe działanie ciepła średnio przez ponad osiemdziesiąt godzin rocznie, czyli około dwóch pełnych tygodni pracy.
„Zdrowie i źródła utrzymania miliardów pracowników na całym świecie już teraz ucierpiały z powodu stresu cieplnego, szczególnie w społecznościach narażonych na jego działanie” – mówi Jeremy Farrar, główny naukowiec WHO. Szczególnie narażeni są pracownicy sektora budowlanego, rolniczego i rybackiego. Kierowcy, sprzątacze i pracownicy magazynów również mogą mierzyć się z problemami spowodowanymi wysokimi temperaturami.
Oprócz pracowników, na skutki długotrwałych upałów są również narażone dzieci i osoby starsze, zwłaszcza w krajach rozwijających się, gdzie dostęp do chłodzenia i opieki zdrowotnej jest ograniczony.
W związku z tym WHO opowiada się za wprowadzeniem planów dotyczących upałów, dostosowanych do potrzeb poszczególnych sektorów i regionów. Powinny one być opracowywane we współpracy z pracodawcami, pracownikami, związkami zawodowymi i ekspertami ds. zdrowia. Należy rozważyć takie środki, jak dostosowanie godzin pracy, obowiązkowe przerwy na napoje oraz zapewnienie chłodniejszych miejsc pracy.
Według WHO i WMO rok 2024 był najcieplejszym rokiem w historii pomiarów na świecie. Wnioski te opierają się na pięćdziesięciu latach badań. Przewiduje się, że fale upałów będą częstsze i intensywniejsze z powodu zmian klimatycznych, co sprawia, że ochrona przed stresem cieplnym staje się coraz pilniejsza.
Metro Holland