Narodowy Pomnik Holokaustu w Ottawie został zdewastowany graffiti z napisem „nakarm mnie”

Wydział ds. przestępstw z nienawiści i uprzedzeń policji w Ottawie prowadzi dochodzenie w sprawie zbezczeszczenia Narodowego Pomnika Holokaustu czerwoną farbą.

Betonowy pomnik na Kichi Zibi Mikan w pobliżu Lebreton Flats został znaleziony w poniedziałek rano oblany czerwoną farbą. Widniał na nim napis „nakarm mnie” namalowany wielkimi literami.

Pracownicy sprzątający National Capital Commission, która zarządza pomnikiem, usuwali farbę za pomocą myjek ciśnieniowych.

Iddo Moed, ambasador Izraela w Kanadzie, potępił wandalizm jako antysemicki. „To czysta nienawiść do Żydów” – powiedział w poniedziałek w wywiadzie dla CBC.

Nie wiadomo, kto i dlaczego oszpecił pomnik, ale hasło wydaje się nawiązywać do Gazy, którą Organizacja Narodów Zjednoczonych w piątek określiła jako „najbardziej głodne miejsce na Ziemi”.

Jens Laerke, rzecznik Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej, powiedział reporterom w Genewie, że Gaza jest jedynym określonym terytorium na świecie, na którym cała populacja licząca dwa miliony ludzi jest zagrożona głodem.

„Akcja pomocowa, którą przygotowaliśmy do przeprowadzenia, została objęta operacyjnym kaftanem bezpieczeństwa, co czyni ją jedną z najbardziej utrudnianych operacji pomocowych, nie tylko na świecie, ale w całej najnowszej historii” – powiedział.

ONZ i jej partnerzy mają „dziesiątki tysięcy palet żywności i innej pomocy ratującej życie”, gotowych do wjazdu do Gazy, ale zezwolono na wjazd tylko „w niewielkiej ilości” – powiedział Laerke.

„Pomoc została opłacona przez światowych darczyńców, którzy oczekują, że dostarczymy ją w ich imieniu. Jest ona dopuszczona do odprawy celnej, zatwierdzona i gotowa do transportu” – powiedział.

Lawrence Greenspon, znany adwokat z Ottawy i współprzewodniczący Narodowego Komitetu Pomnika Holokaustu, powiedział, że Izrael nie ponosi winy za sytuację w Strefie Gazy.

„Najwyższy czas, aby przywódcy świata, w tym nasz premier, przestali obwiniać Izrael za sytuację w Gazie. To nie jest sytuacja stworzona przez Izrael, ani taka, którą Izrael kontynuuje” – powiedział, obwiniając Hamas o przechwytywanie pomocy dla enklawy.

„Obrzydliwe i tchórzliwe”

Poseł z okręgu Ottawa Centre Yasir Naqvi nazwał zbezczeszczenie pomnika Holokaustu „haniebnym, antysemickim aktem wandalizmu”.

W poście w mediach społecznościowych napisał: „Narodowy Pomnik Holokaustu czci pamięć sześciu milionów Żydów i wszystkich ofiar nazistowskich okrucieństw. Niszczenie go nie jest protestem — to nienawiść i potępiam to”.

Konserwatywna zastępczyni lidera Melissa Lantsman nazwała zbezczeszczenie „obrzydliwym i tchórzliwym czynem”.

W swoim wpisie w sieci napisała: „Parlament jest zaledwie kilka kroków dalej — tam właśnie jest miejsce dla sprzeciwu. Niszczenie świętej ziemi na cześć milionów ofiar Holokaustu w środku nocy farbą w sprayu to nie protest, to wandalizm. Ktoś tak żałosny zasługuje na to, by zostać zidentyfikowanym i pociągniętym do odpowiedzialności”.

Centrum ds. Izraela i Spraw Żydowskich (CIJA), żydowska grupa lobbingowa syjonistyczna, nazwała graffiti obrzydliwym i antysemickim.

„Od 7 października społeczność żydowska Kanady jest w oblężeniu — i zbyt często słyszymy, że nie chodzi o Żydów, chodzi o Izrael. Ale o to? Nie wydaje się, żeby chodziło o Izrael” — napisała dyrektor ds. mediów CIJA Nicole Amiel w e-mailu, odnosząc się do ataku Hamasu na południowy Izrael w 2023 r.