Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Netherlands

Down Icon

Jimmy Kimmel chwali Republikanów, którzy wspierali go po jego zawieszeniu po powrocie do telewizji

Jimmy Kimmel chwali Republikanów, którzy wspierali go po jego zawieszeniu po powrocie do telewizji

W swoim pierwszym programie po tygodniowej przerwie Jimmy Kimmel podziękował Republikanom, którzy stanęli w jego obronie w zeszłym tygodniu. „To odwaga z ich strony, że sprzeciwili się tej administracji” – powiedział Kimmel. „Zasługują na uznanie”.

Wymienił między innymi senatorów Teda Cruza, Mitcha McConnella i Randa Paula. Ci prominentni republikanie stwierdzili w zeszłym tygodniu, że niepożądane jest to, że program Kimmela znika z anteny pod presją federalnego regulatora mediów, FCC. Nazwali to między innymi niebezpiecznym precedensem, który mógłby pozwolić przyszłemu prezydentowi z ramienia Partii Demokratycznej na interwencję przeciwko prawicowym programom telewizyjnym. „Nigdy nie sądziłem, że to powiem” – powiedział Kimmel – „ale Ted Cruz ma rację”.

Odnosząc się do bezpośredniej przyczyny zawieszenia – komentarza na temat morderstwa prawicowego influencera Charliego Kirka – Kimmel powiedział we wtorek, że „nie miał zamiaru” „naśmiewać się z morderstwa młodego człowieka”.

Uderzył również w Donalda Trumpa. „Prezydent Stanów Zjednoczonych dał jasno do zrozumienia, że ​​chce, abym ja i setki pracowników zostali zwolnieni. Nasz przywódca świętuje utratę pracy przez Amerykanów, bo nie potrafi żartować”. Rząd, który grozi uciszeniem komika, którego nie lubi, jest „nieamerykański” – powiedział Kimmel.

„Praktyki mafijne”

W Stanach Zjednoczonych panowało duże oczekiwanie na to, co powie Kimmel po swoim powrocie. W środę, 17 września, Disney, spółka macierzysta stacji ABC, gdzie emitowany jest program, zawiesiła jego program na czas nieokreślony. Decyzja ta wywołała spore poruszenie, ponieważ najwyraźniej została podjęta pod presją polityczną.

Dwa dni wcześniej Kimmel w swoim monologu otwierającym wygłosił komentarz, który nie został dobrze przyjęty przez wielu Republikanów. Powiedział, że „grupa MAGA” otaczająca Trumpa robi wszystko, co w jej mocy, aby udowodnić, że strzelec Charliego Kirka „nie był jednym z nich” i próbuje uzyskać „polityczną korzyść” z morderstwa.

Brendan Carr, mianowany przez Trumpa przewodniczący FCC, przypuścił następnie zaciekły atak na program. Nazwał swoje uwagi „najbardziej chorym zachowaniem, jakie tylko możliwe” i zagroził cofnięciem licencji ABC. „Możemy to zrobić łatwo albo trudno” – powiedział w podcaście.

Usunięcie Kimmela przez Disneya dzień później wywołało powszechne oburzenie. Decyzja ta szybko stała się punktem zapalnym narastającej debaty na temat wolności słowa w USA. Ted Cruz nazwał Carra „miłym facetem”, ale jego słowa były „niezwykle niebezpieczne”. „To tak, jakby szef mafii wszedł do twojego baru i powiedział: »Masz fajny bar, szkoda by było, gdyby coś mu się stało«”. Jego kolega Rand Paul nazwał uwagi Carra „absolutnie niestosownymi” (Trump z kolei cieszył się z zawieszenia serialu).

Presja na Disneya szybko rosła: w Hollywood, gdzie kręcony jest serial, scenarzyści i politycy Partii Demokratycznej wyszli na ulice, aby zaprotestować przeciwko wolności słowa i decyzji Disneya. Według Google, nastąpił gwałtowny wzrost wyszukiwań hasła „anuluj Disney Plus”, serwisu streamingowego firmy. Aktorzy tacy jak Tom Hanks i Meryl Streep podpisali list wzywający ABC do przywrócenia Kimmela.

Disney w końcu ogłosił w poniedziałek, że program powróci we wtorek wieczorem, po rozmowach z Kimmelem. Stacja oświadczyła również, że podjęła wcześniejszą decyzję, aby „nie dolewać oliwy do ognia w napiętej sytuacji, w tak emocjonalnym dla naszego kraju czasie”. Według „ Financial Times ”, stacja była zszokowana dyskusją, która się wywiązała.

Jeszcze nie wróciłem do telewizji wszędzie

Monolog Kimmela otwierający program – który rozpoczął się gromkimi brawami publiczności – był we wtorek wieczorem dłuższy niż zwykle, przeplatając żarty z poważnymi momentami. Powiedział, że Disney poprosił go o wyjaśnienie, jak reaktywować subskrypcję Disney Plus, i ujawnił, że niemiecki komik zaproponował mu pracę. „Ten kraj stał się tak autorytarny, że Niemcy mówią mi teraz: chodźcie tu”.

Kimmel powiedział również, że nie zgadza się z decyzją Disneya o odwołaniu serialu, ale podziękował firmie za możliwość jego wznowienia. „To dla nich ryzykowne” – powiedział.

Komik odniósł się również do kontrowersyjnych żartów, które wygłosił w zeszłym tygodniu i które doprowadziły do ​​jego tymczasowego zawieszenia. „Rozumiem, że niektórzy mogli uznać te komentarze za nietrafione lub niejasne” – powiedział wzruszony. Wyraził również uznanie dla konserwatywnych komentatorów politycznych Bena Shapiro i Claya Travisa, którzy również zabrali głos w programie. Nazwał przewodniczącego FCC Carra „najbardziej absurdalnym samochodem, jaki Republikanie przyjęli od czasów Cybertrucka”.

Tuż przed emisją prezydent Donald Trump wpadł w furię na swoim portalu społecznościowym Truth Social. Nazwał Kimmela „przedłużeniem Partii Demokratycznej” i najwyraźniej groził pozwem o zniesławienie. „Ostatnim razem, gdy ich [ABC] ścigałem, dali mi 16 milionów dolarów” – napisał, nawiązując do wcześniejszej ugody z tą stacją.

Powrót Kimmela nie rozwiązuje całkowicie problemu. Regionalne stacje telewizyjne Sinclair i Nexstar, które zarządzają wieloma lokalnymi stacjami telewizyjnymi, odmówiły emisji programu we wtorek. Szybko wyraziły swoje niezadowolenie w rozmowie z ABC po wypowiedzi Kimmela. Według rekonstrukcji „New York Timesa” , miało to również znaczący wpływ na decyzję ABC o tymczasowym zawieszeniu emisji programu.

Obie firmy medialne działają głównie w stanach republikańskich, takich jak Teksas i Alabama. Sinclair zażądał od Kimmela przeprosin dla rodziny Charliego Kirka. Nexstar jest obecnie zaangażowany w fuzję z konkurencją Tegna o wartości 6 miliardów dolarów, na którą potrzebuje zgody Federalnej Komisji Łączności (FCC).

Czy obie firmy utrzymają bojkot Kimmela, pozostaje niewiadomą. W międzynarodowych mediach eksperci i osoby z wewnątrz firmy wyrażali zdziwienie, że Sinclair i Nexstar chcą walczyć z Disneyem. Disney, z rozległymi prawami do transmisji sportowych, ma znacznie większy wpływ na te dwie mniejsze firmy. Do wtorkowego wieczora nie mrugnęli okiem. Kimmela nie było widać w dużych miastach, takich jak St. Louis, Nowy Orlean, Salt Lake City i Nashville.

NOWOŚĆ: Podaruj ten artykuł w prezencie. Jako subskrybent NRC możesz co miesiąc podarować 10 artykułów osobie, która nie ma subskrypcji NRC. Odbiorca może przeczytać artykuł od razu, bez konieczności płacenia.

nrc.nl

nrc.nl

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow