Od początku - z Kurierem Szczecińskim. Angielska pisarka patronką szkoły w Rzędzinach

Pani wójt Magdalena Zagrodzka życzy dyrektorowi szkoły Robertowi Mazurowi świetlanej przyszłości. Fot. E. Bruska
„ Wczesną wiosną ubiegłego roku przyjechałam tutaj z miasta, aby otworzyć wiejską szkołę, potem błąkałam się po pustym jeszcze i ponurym ogrodzie”… Było to w 1896r. w Rzędzinach leżących w gminie Dobra, które nazywały się wówczas Nassenheide. „To był początek mojego prawdziwego życia”… Szybko przemieniło ono autorkę tych słów, młodą Angielkę, w sławną pisarkę i cenioną ogrodniczkę, znaną dzisiaj czytelniczemu światu pod nazwiskiem Elizabeth von Arnim.
Budynek tamtej jednoklasowej szkoły stoi do dzisiaj w Rzędzinach, a niedaleko Szkoła Podstawowa naszych czasów, której niebawem nadane zostanie imię Elizabeth von Arnim, o czym powiadomił nas dyrektor Robert Mazur.
- Ta patronka jest związana z tym miejscem, ona tu mieszkała, było to jej miejsce na ziemi. - mówi dyrektor.
To będzie jedyna szkoła w świecie, której patronować będzie Elizabeth von Arnim. Dodać trzeba, że pomysłodawczynią nadania tego imienia jest nauczycielka tej szkoły, pani Edyta Urban.
Dzisiaj rano przy rzędzińskiej szkole odbył się festyn rodzinny, podczas którego otwarto ogródek społecznościowy. Można nawet powiedzieć, że w jakimś sensie, także na cześć angielskiej pisarki, która była znakomitą ogrodniczką. Festyn ten zakończył cykl imprez i spotkań organizowanych przez Stowarzyszenie Carpe diem pn. „Planeta Rzędziny”, realizowany w ramach programu Społecznik na 5! ). Działo się wiele, bawili się świetnie uczniowie i ich rodzice.
„Tu kwitnie przyszłość” - pisało na koszulkach uczestników tego festynu. Tej dobrej przyszłości życzyła dyrektorowi szkoły i kadrze Magdalena Zagrodzka, wójt gminy Dobra, która poparła pomysł patronatu szkoły.
My też życzymy bardzo dobrej przyszłości. Nie możemy nie wspomnieć, że od początku - rzec można - był przy pisarce „Kurier Szczeciński”. Pierwszego polskiego przekładu jej debiutanckiej książki „ Elizabeth i jej ogród” dokonały dziennikarki naszej gazety Elżbieta Bruska i Berenika Lemańczyk. Od tej książki zaczęły się wielkie festiwale róż w gminie Dobra, kierowanej wówczas przez wójt Teresę Derę, dzięki której stanęły również dwa pomniki pisarki autorstwa Bohdana Ronin - Walknowskiego.
Kurier patronował medialnie tym festiwalom, organizowanym, z ramienia gminy, przez Izę Dryjańską, dzisiaj szefową Stowarzyszenia Carpe diem, która przygotowała razem z kadrą rzędzińskiej szkoły dzisiejszą imprezę.
(eb)
Kurier Szczecinski