Proces nowego rozwiązania: Na jakim etapie są prace komisji i jakie będzie stanowisko stron?
Trwają przygotowania do powołania komisji parlamentarnej, która zajmie się nowym procesem pokojowym. Podczas gdy partie opozycyjne, a zwłaszcza CHP, oświadczają, że komisja powinna zostać powołana ustawowo, AKP skłania się ku powołaniu takiego organu z inicjatywy przewodniczącego parlamentu Numana Kurtulmuşa.
Struktura komisji, sposób jej działania i liczba miejsc zostaną ostatecznie ustalone podczas tych rozmów. Strony uzgodniły, że komisja będzie się składać z 35 członków.
Oczekuje się, że w komisji będą reprezentowane również partie nieposiadające frakcji parlamentarnych. Jednak model, w którym AKP i MHP mają przewagę liczebną, zyskuje podobno na popularności.
Oczekuje się, że Kurtulmuş i zastępcy koordynatorów powołani w komisji spotkają się w piątek 18 lipca.
Partia İYİ, która od początku procesu zgłaszała sprzeciw, nie będzie powoływać nowych członków do komisji. CHP ma jednak zastrzeżenia co do jej powołania. CHP, która jasno wyraziła swoje stanowisko w sprawie, aby proces ten odbywał się w ramach Wielkiego Zgromadzenia Narodowego Turcji, uważa, że zastępcy przewodniczących grup koordynatorów zostali wybrani podczas spotkań Kurtulmuşa z partiami politycznymi, ale proces ten nie powinien przebiegać odgórnie, bez negocjacji z tymi osobami.
Na posiedzeniu Centralnego Zarządu Wykonawczego CHP (MYK) 14 maja komisja była priorytetem. Przedstawiciele CHP, podkreślając swoje zaangażowanie w pracę komisji i gotowość do mianowania członków, przypomnieli Kurtulmuşowi o 16 złożonych przez nich propozycjach. Przedstawiciele stwierdzili: „Mamy pewne ograniczenia i zastrzeżenia w tej sprawie, którymi podzieliliśmy się z Przewodniczącym Parlamentu. Mamy propozycje wykraczające poza wymogi proceduralne i formalne, takie jak Turcja wolna od terroru, ustanowienie procesu sądowego bez aresztu oraz wdrożenie pluralistycznej demokracji partycypacyjnej”.
Zapytani o to, jakie byłoby ich stanowisko, gdyby ich zastrzeżenia zostały zignorowane, działacze partyjni odpowiedzieli: „Nie chcemy być pominięci w tym procesie; chcemy być jego częścią. Jeśli jednak proces będzie formalnie przebiegał zgodnie z ich planem, możemy zająć inne stanowisko. Nie mamy z góry żadnych zastrzeżeń, ale musi to być zrobione szczerze”.
Medyascope
